Lech przez wielu uważany jest za drugą, po Legii Warszawa, siłę krajowego futbolu. Nic więc dziwnego, że w Odrze pełna mobilizacja i zapowiedź walki o każdy centymetr boiska.

- Na taki mecz czeka się czasami kilkanaście lat - mówi Tomasz Lisiński, prezes Odry Opole. - Dla nas to jest fantastyczna konfrontacja. Sprawdzenie naszego potencjału na tle tak mocnego przeciwnika. Z pewnością w tym krótkim 4-tygodniowym okresie przygotowawczym, to jest bardzo ważny akcent. Jednocześnie mecz o stawkę. Na pewno ten mecz jest dla nas bardzo ważny i potraktujemy go na 150 proc.

Starcie z tak mocnym i utytułowanym rywalem to duże wyzwanie nie tylko dla piłkarzy, ale również sztabu trenerskiego.Patrząc na siłę rażenia obu zespołów, to właściwie wszystkie atuty są po stronie poznaniaków. Łukasz Cebula, odpowiedzialny w Odrze za analizę gry, uważa, że tak wcale być nie musi.

- Przede wszystkim musimy być świadomi tego, gdzie sami mamy mocne strony - mówi Cebula. - Na pewno będziemy wykorzystywać środkowych pomocników przy budowaniu ataku pozycyjnego. Będziemy chcieli wykorzystać moc naszych napastników i moc naszych stałych fragmentów gry.

Początek meczu Odry z Lechem o godzinie 20.30. Pełna relacja w Radiu Opole. Z Oleską będziemy się łączyli już po godzinie 20.00.