- Jesteśmy w połowie przygotowań i próbujemy różnych rozwiązań - mówi Dominik Tomczyk, trener opolskich akademików. - Kilku graczy ma jeszcze delikatne urazy, ale mam nadzieję, że niedługo wrócą do gry. Trenujemy dalej, za chwilę czekają nas kolejne sparingi i treningi - dodaje.

- Nie przywiązuję jakiejś wagi do wyniku, bo za nami dopiero dwa i pół tygodnia treningu - podkreśla Tomasz Michalak, szkoleniowiec Pogoni. - Na salę weszliśmy praktycznie w tym tygodniu, więc sparingi są tylko po to, żeby pograć 5 na 5 i zobaczyć gdzie w danym momencie jesteśmy. Dzisiaj widać było, że przyszedł ten moment gdy mamy troszeczkę mniej siły - podsumowuje.

Obie drużyny rozegrają na dniach kolejne mecze sparingowe, potem pojawią się na turnieju w Opolu, a tydzień przed rozpoczęciem sezonu w Prudniku. Pierwszą kolejkę zaplanowano na 28 września. Od razu czekają nas derby i spotkanie Weegree z Pogonią.