Dzisiaj w Nysie poznamy zwycięzcę Pucharu Polski siatkarek. O trofeum powalczą Developres Rzeszów i Chemik Police
Obie drużyny po niezwykle emocjonujących półfinałach, obfitujących w wiele kapitalnych akcji, pokonały drużyny z Łodzi. Chemik ograł triumfatora z zeszłego roku Grot Budowlanych 3:0, a zespół z Rzeszowa ŁKS 3:1. Decydujące spotkanie w Hali Nysa rozpocznie się o godz. 14:45
- Nie ma znaczenia, kto będzie po drugiej stronie siatki - twierdzi Marlena Pleśnierowicz, zawodniczka Chemika. - Puchar ma to do siebie, że liczy się jeden dzień. Dyspozycja w danym dniu. Dlatego mam nadzieję, że szybka regeneracja i dostaniemy nowych sił, zwyciężymy i zdobędziemy puchar - dodaje zawodniczka z Polic.
- My mamy zrobić wszystko, by przygotować zespół do pracy, tego się od nas wymaga - mówi z kolei Bartłomiej Dąbrowski, asystent trenera w drużynie Rzeszowa.
- Natomiast zespół, jestem przekonany, że po tym co pokazał dzisiaj (09.03) pokazał, jutro zostawi wiele serca na boisku, a jeżeli już nie będą miały siły, to dadzą z przysłowiowej wątroby. Będziemy przygotowani do tego meczu i pod względem mentalnym, taktycznym jak i fizycznym - dodaje szkoleniowiec drużyny z Podkarpacia.
Siatkarskie święto w Nysie rozpocznie się o godz. 14:45
- My mamy zrobić wszystko, by przygotować zespół do pracy, tego się od nas wymaga - mówi z kolei Bartłomiej Dąbrowski, asystent trenera w drużynie Rzeszowa.
- Natomiast zespół, jestem przekonany, że po tym co pokazał dzisiaj (09.03) pokazał, jutro zostawi wiele serca na boisku, a jeżeli już nie będą miały siły, to dadzą z przysłowiowej wątroby. Będziemy przygotowani do tego meczu i pod względem mentalnym, taktycznym jak i fizycznym - dodaje szkoleniowiec drużyny z Podkarpacia.
Siatkarskie święto w Nysie rozpocznie się o godz. 14:45