Badanie RTG wykazało u Długosza złamanie trzonu IV kości śródręcza prawego z przemieszczeniem. Konieczne było założenie szyny gipsowej. Krzysztof Stelmach, trener Stali zaznacza, że to ogromny problem dla drużyny.

- Zelektryzowała nas ta wiadomość. Sądzę, że dwa miesiące nie będziemy mogli korzystać z Kamila Długosza. To duża strata. Tym bardziej, że w ostatnim okresie pewne rzeczy, nad którymi pracowaliśmy, zaczęły wychodzić. A tutaj taki cios - dodaje.

Stal Nysa dzisiaj zagra w 1/8 Pucharu Polski. We własnej hali podejmie Lechię Tomaszów Mazowiecki. Początek spotkania o godzinie 18.30. Wygrany w kolejnej rundzie zmierzy się z Onico Warszawa.