Książki opanowały centrum Opola. "Sprawdzamy, jakie są nowości"
Opolanie chętnie biorą udział w spotkaniach autorskich, ustawiają się po autografy i przeglądają książki na stoiskach wydawców. Pierwszy dzień 7. Festiwalu Książki w Opolu cieszy się dużym zainteresowaniem.
- Jeździmy na różne targi, więc nie mogło nas zabraknąć w Opolu - mówi Pejter Długosz z wydawnictwa Silesia Progress z Kotorza. - Książki o Śląsku, ale mogą być też pisane po polsku albo po śląsku, czyli klasyka literatury światowej po śląsku. Od Hobbita przez Mikołajka i Pippi Langstrumpf.
- Moje miano jest Pejter Bienia. Jestem autorem tej książki "Mój Górnośląski łobrozek z ramkoma, ale nieoszklony". Książka jest napisana w języku śląskim, bo to jest język moich ujców. Tekst śląski żech przełożył na niemiecki. Ona jest o mojej tożsamości. Zadałże sech pytanie, kim ech jest? I na to pytanie się nie znajduje szybko odpowiedzi.
Do profesora Jana Miodka ustawiła się bardzo długa kolejka - Myślę, że się uporam. Zresztą sama przyjemność - mówi profesor. - Bardzo lubię. Zawsze mówię, że po Tarnowskich Górach, Wrocławiu, Opole to jest moje trzecie miasto w Polsce.
- Sprawdzamy, jakie są nowości. Mam już sporą kolekcję książek Mroza, ale tej jeszcze nie mam, a jest całkiem niedrogo - mówi miłośniczka kryminałów.
Targi potrwają do niedzieli. Pod koniec każdego dnia przewidziano koncert muzyczny. Radio Opole jest patronem medialnym wydarzenia.
- Moje miano jest Pejter Bienia. Jestem autorem tej książki "Mój Górnośląski łobrozek z ramkoma, ale nieoszklony". Książka jest napisana w języku śląskim, bo to jest język moich ujców. Tekst śląski żech przełożył na niemiecki. Ona jest o mojej tożsamości. Zadałże sech pytanie, kim ech jest? I na to pytanie się nie znajduje szybko odpowiedzi.
Do profesora Jana Miodka ustawiła się bardzo długa kolejka - Myślę, że się uporam. Zresztą sama przyjemność - mówi profesor. - Bardzo lubię. Zawsze mówię, że po Tarnowskich Górach, Wrocławiu, Opole to jest moje trzecie miasto w Polsce.
- Sprawdzamy, jakie są nowości. Mam już sporą kolekcję książek Mroza, ale tej jeszcze nie mam, a jest całkiem niedrogo - mówi miłośniczka kryminałów.
Targi potrwają do niedzieli. Pod koniec każdego dnia przewidziano koncert muzyczny. Radio Opole jest patronem medialnym wydarzenia.