- Pomysł powstał dwa lata temu, a realizacja ruszyła niedawno - podkreśla prezes fundacji Wiesław Duda. - W pierwszym filmie staraliśmy się pokazać temat obejmujący wyznanie ewangelicko-augsburskie w takim specjalnym zawężeniu do dotyczącym luteran. Od kiedy u nas są? Skąd przybyli? A może nie przybyli? A może tu byli? Pokazać fragmenty z ich życia na przestrzeni wieków. I czasy współczesne. Film w języku polskim z tłumaczeniem na język niemiecki.

- Cieszę się, że mogłem uczestniczyć w tym projekcje - mówi ksiądz profesor Zygfryd Glaeser. - To świetny pomysł. Powinniśmy odkrywać coraz to nowe obszary. Te, które wydaje się są znane, a jednak nieznane. W kontekście historii i wydarzeń związanych z tym miejscem.

- Informacja jest bardo ważna, a ten film przybliża nam luteranizm - dodaje ksiądz Wojciech Pracki, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Opolu. - Ta informacja o luteranach, tutaj lokalnie. Jak żyją, co robią, jakie mają korzenie? Skąd się wzięli i że to są ludzie stąd. Są jak najbardziej potrzebne.

Film powstał przy współpracy Konsulatu Republiki Federalnej Niemiec w Opolu i Domu Współpracy Polsko-Niemieckiej. Trwa trzydzieści minut.