Artyści z całego kraju związani z fotografią modern pictorial przyjadą na Opolszczyznę
W tym tygodniu na Opolszczyźnie rozpoczyna się organizowany przez Stowarzyszenie Twórców FOTOKLUB Rzeczypospolitej Polskiej – Plener Zamkowy w fotografii modern pictorial. Artyści w ciągu kilku dni odwiedzą kilkadziesiąt obiektów, głównie będą to zachowane w naszym regionie dworki i pałace. Końcowy efekt ich pracy poznamy za kilka miesięcy, kiedy zostanie zorganizowana wystawa.
- Na Opolszczyźnie nie brakuje interesujących nas obiektów, stąd pomysł, by tutaj zrobić plener, który bez problemów wkomponuje się w stylistykę fotografii modern pictorial – mówi Piotr Tomala, artysta fotografik z Żor, jeden z inicjatorów wydarzenia.
- Zaczniemy jeszcze na Śląsku od Pławniowic. Później pojedziemy szlakiem przez Górę Świętej Anny, na pewno Prudnik, Głogówek, Opole, Branice i w drodze powrotnej Kietrz. To są oczywiście tylko punkty, które mogą kogoś zainteresować. One nie są obowiązkowe. Każdy ma troszeczkę inną wizję, inne spojrzenie. W fotografii piktorialnej właściwie nie ma ściśle określonych, mocno trzymających się zasad. Tylko właśnie jest szerokie pole do popisu, które potem można wspólnie związać przy samym efekcie końcowym.
Dodajmy, że według definicji fotografia piktorialna polega na indywidualnej ingerencji artysty w każdą wykonaną przez niego odbitkę. Dzięki takim zabiegom zdjęcia bardzo często przypominają obraz, rysunek lub grafikę.
Plener potrwa do 14 listopada.
- Zaczniemy jeszcze na Śląsku od Pławniowic. Później pojedziemy szlakiem przez Górę Świętej Anny, na pewno Prudnik, Głogówek, Opole, Branice i w drodze powrotnej Kietrz. To są oczywiście tylko punkty, które mogą kogoś zainteresować. One nie są obowiązkowe. Każdy ma troszeczkę inną wizję, inne spojrzenie. W fotografii piktorialnej właściwie nie ma ściśle określonych, mocno trzymających się zasad. Tylko właśnie jest szerokie pole do popisu, które potem można wspólnie związać przy samym efekcie końcowym.
Dodajmy, że według definicji fotografia piktorialna polega na indywidualnej ingerencji artysty w każdą wykonaną przez niego odbitkę. Dzięki takim zabiegom zdjęcia bardzo często przypominają obraz, rysunek lub grafikę.
Plener potrwa do 14 listopada.