Radio Opole » Kultura i rozrywka
2021-06-19, 12:54 Autor: Małgorzata Ślusarczyk

Filharmonia Opolska: kilkuminutowy aplauz na finał "dziwnego" sezonu artystycznego

Finał 69. sezonu artystycznego w Filharmonii Opolskiej [fot. Małgorzata Ślusarczyk]
Finał 69. sezonu artystycznego w Filharmonii Opolskiej [fot. Małgorzata Ślusarczyk]
Finał 69. sezonu artystycznego w Filharmonii Opolskiej [fot. Małgorzata Ślusarczyk]
Finał 69. sezonu artystycznego w Filharmonii Opolskiej [fot. Małgorzata Ślusarczyk]
Dźwiękami IX symfonii Ludwiga van Beethovena, przy zachowaniu reżimu sanitarnego i z ponad pięciominutowymi owacjami na stojąco - tak zakończył się (18.06) oficjalne 69. sezon artystyczny w Filharmonii Opolskiej im. Józefa Elsnera. Na specjalnie przedłużonej scenie sali koncertowej wystąpiła orkiestra symfoniczna filharmonii oraz Chór Narodowego Forum Muzyki we Wrocławiu przygotowany przez Agnieszkę Franków-Żelazny, a za pulpitem dyrygenckim stanął dyrektor filharmonii Przemysław Neumann. Partie solowe wykonali natomiast wybitni polscy śpiewacy: sopranistka Olga Pasiecznik (Pasichnyk), mezzosopranistka Monika Ledzion-Porczyńska, tenor Piotr Buszewski oraz bas-baryton Jarosław Bręk.
- Koncert bardzo mi się podobał - przyznaje uczestnik wydarzenia, który przyjechał na koncert z córką. - Taka petarda na koniec tego sezonu. Ja jestem z Katowic, także przyciągnął mnie repertuar.

- Cudownie było, to jest fakt! - dodaje inna uczestniczka koncertu. - Przeżycie cudowne.

Jeszcze zanim zabrzmiały pierwsze dźwięki słynnej, wokalno-instrumentalnej IX symfonii d-moll op. 125 Ludwiga van Beethovena, obecna na koncercie Zuzanna Donath-Kasiura, wicemarszałek województwa opolskiego, dziękowała muzykom i wszystkim pracownikom filharmonii za wytrwałość w pracy pomimo warunków pandemicznych.

- Bo zaiste przedziwny rok, a właściwie półtora roku za nami - mówiła ze sceny Donath-Kasiura - Czas pandemii uświadomił nam jak bardzo potrzebne nam są do życia, oprócz pożywienia, oprócz kontaktu z drugim człowiekiem wydarzenia artystyczne, wydarzenia kulturalne, szeroko rozumiana kultura, bo dzięki niej stajemy się naprawdę ludźmi w całym wymiarze tego słowa.

Wicemarszałek dodała także, że nie sposób mówić o statystykach w sytuacji, kiedy koncerty stopniowo były redukowane, wreszcie wstrzymane całkowicie, aż wreszcie część wydarzeń zostało przygotowanych w formie on-line. Pomimo takich warunków, jak podała Zuzanna Donath-Kasiura, Filharmonia Opolska przygotowała 58 wydarzeń stacjonarnych i 43 wydarzenia artystyczne, jakie pojawiły się w przestrzeni wirtualnej.

- Piękne słowa Friedricha Schillera "Oda do radości", to słowa, które, myślę, są nam wszystkim potrzebne - dodała wicemarszałek odnosząc się wprost do IX symfonii Beethovena, po czym zacytowała fragment polskojęzycznej wersji tekstu, który kilkadziesiąt minut później zabrzmiał w oryginalnej wersji, w partiach chóralnych.

Wyjątkowość piątkowego (18.06) koncertu i samego dzieła prezentowanego na finale 69. sezonu artystycznego Filharmonii Opolskiej podkreślił także w rozmowie z Radiem Opole jeden z solistów.

- Wydaje mi się, że w tym dzisiejszym wydarzeniu jest jakaś głęboka symbolika dlatego, że rok temu zatrzymała nas pandemia - przyznał Jarosław Bręk - Nie mogliśmy wystąpić z uwagi na wielki skład na scenie. I dziś, kiedy otwierają się te drzwi normalności, właśnie ten utwór, w tak wielkim składzie był możliwy do wykonania. Myślę, że jest jakaś symbolika w tym, natomiast dla mnie osobiście jest to powrót z tym utworem do Opola po 18 latach i to, jak pan dyrektor Neumann powiedział, to był ostatni raz, kiedy IX symfonia [Beethovena] była tutaj wykonywana, w Opolu. I cieszę się, że wróciłem po tych latach z tym samym utworem.

Z możliwości wykonania monumentalnej symfonii związanego z Głogówkiem Beethovena cieszyła się również sopranistka Olga Pasiecznik (Pasichnyk), choć artystka przyznała, że należy do nielicznego grona artystów, które pomimo trwania pandemii miało możliwość utrzymywania aktywności zawodowej.

- Owszem, bardzo wiele projektów spadło, ale na szczęście miała okazję kontynuować to, co robię zawsze: nagrywałam, uczyłam, nawet zdążyliśmy zaśpiewać dwie premiery operowe - wyjaśnia Olga Pasiecznik (Pasichnyk). - Cieszę się, że wreszcie wracamy do normalności i też cieszę się bardzo, że po jakimś czasie też miałam okazję zaśpiewać z moim kochanym kolegą Jarosławem Brękiem, z którym razem śpiewaliśmy lata w Operze Kameralnej, potem na różnych scenach filharmonicznych i koncertowych. Cieszę się, że po dłuższym czasie mamy okazję również razem zaśpiewać tak wspaniałe dzieło.

Dodajmy, że choć oficjalnie sezon artystyczny w Filharmonii Opolskiej, objęty patronatem Rada Opole, został zakończony, opolscy filharmonicy wystąpią jeszcze w najbliższy piątek (25.06). Muzycy będą towarzyszyć absolwentom Państwowej Szkoły Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Opolu, którzy zaprezentują się w tradycyjnym koncercie dyplomantów, a za pulpitem dyrygenckim stanie wówczas Miłosz Kula.

A więcej na temat koncertu, a także zakończonego właśnie sezonu artystycznego będzie można usłyszeć w czwartkowej (24.06) audycji Rewiry kultury.
Przemówienie wicemarszałek Zuzanny Donath-Kasiury
uczestnicy koncertu, Piotr Buszewski
Olga Pasiecznik (Pasichnyk)
Jarosław Bręk (bas-baryton)

Kultura i rozrywka

2024-10-23, godz. 16:30 Zbliża się 22. Opolska Jesień Literacka. Pojawią się ciekawi goście Znamy program 22. Opolskiej Jesieni Literackiej. Zaplanowano 10 spotkań autorskich, a całość rozpocznie otwarcie wystawy wspomnieniowej poświęconej opolskiemu… » więcej 2024-10-23, godz. 13:16 Wielokulturowość numerem jeden podczas 29. Seminarium Śląskiego 'Śląska mozaika. Rola wielokulturowości w kształtowaniu regionu' - to hasło tegorocznego 29. Seminarium Śląskiego. To rusza już w najbliższy poniedziałek… » więcej 2024-10-22, godz. 20:00 Wiejskie świetlice w gminie Kietrz odzyskują dawny blask Chróścielów, Dzierżysław, Ludmierzyce, Pilszcz, Ściborzyce Wielkie oraz Wojnowice - to miejscowości, w których rozpoczęły się prace remontowe i modernizacyjne… » więcej 2024-10-22, godz. 17:15 Centrum Kultury w Głuchołazach wychodzi na prostą. Największe straty w świetlicach wiejskich Centrum Kultury im. Kawalerów Orderu Uśmiechu w Głuchołazach wychodzi na prostą po powodzi. Udało się posprzątać ośrodek kultury, choć woda zalała… » więcej 2024-10-22, godz. 13:54 "Angelus Cantat" laureatem międzynarodowego festiwalu chóralnego w Bielsku-Białej Kolejny sukces głubczyckiego chóru 'Angelus Cantat'. Na międzynarodowym festiwalu 'Gaude Cantem' im. Kazimierza Fobera w Bielsku-Białej zespół zdobył złoty… » więcej 2024-10-22, godz. 11:06 Jest nowa dyrektor domu kultury w Dobrodzieniu. Monika Kabat ma kilka pomysłów 'Rewolucji nie będzie'. Monika Kabat będzie zarządzać Gminnym Ośrodkiem Kultury, Sportu i Biblioteki Publicznej w Dobrodzieniu. To awans wewnętrzny, bo nowa… » więcej 2024-10-21, godz. 17:37 Zakupiona kolekcja przedwojennych pocztówek pozwoli prześledzić rozwój architektoniczny Prudnika Prudnickie muzeum wzbogaciło zbiory, nabywając kolekcję 336 kart pocztowych z końca XIX i pierwszej połowy XX wieku. Placówka otrzymała na ten cel dofinansowanie… » więcej 2024-10-19, godz. 18:00 Nie będzie "Herodów" 2025 w Lewinie Brzeskim. Powódź pokrzyżowała plany To już pewne, planowany na styczeń 37. Wojewódzki Przegląd Zespołów Kolędniczych 'Herody' w Lewinie Brzeskim nie odbędzie się. Już teraz zapadła decyzja… » więcej 2024-10-18, godz. 12:52 13. Opolski Festiwal Gór. Na gości czekają prelekcje, spotkania, warsztaty i projekcje Rozpoczął się 13. Opolski Festiwal Gór. Główne wydarzenia zaplanowano dziś (18.10) i w sobotę (19.10) w sali kameralnej Narodowego Centrum Polskiej Piosenki… » więcej 2024-10-17, godz. 10:49 W Komprachcicach znów będzie można poczuć kinową atmosferę Przed laty działało tam kino Lech, teraz Samorządowy Ośrodek Kultury chce nawiązać do tego czasu i organizuje pierwszy od 40 lat seans filmowy. Już w piątek… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »