Nie odbędzie się ze względu na obecną sytuację epidemiologiczną w całym kraju. Organizatorzy długo zastanawiali się nad decyzją, która zapadła ostatecznie po dzisiejszym spotkaniu dyrektor Ośrodka Kultury w Byczynie z burmistrz Iwoną Sobanią.

- Chcieliśmy zorganizować kiermasz w pełnym rygorze sanitarnym - mówi Iwona Sarnowska, dyrektor domu kultury.

- Mam na myśli oczywiście odstępy, dezynfekcję rąk, jednorazowe rękawiczki oraz maseczki na twarzach. Na jednym stanowisku byłaby dopuszczalna jedna osoba sprzedająca, obowiązywałby też limit klientów, żeby zabezpieczyć przed zakażeniami. Oceniliśmy, że i tak nie uda się wystarczająco zabezpieczyć naszych mieszkańców czy innych klientów na stoiskach przed ewentualnym zarażeniem.

Dyrektor Sarnowska dodaje, że choć formalnie kiermasz wpisałby się w rygor sanitarny, trudno przewidzieć, czy wszyscy odwiedzający zachowaliby się zgodnie z zasadami.