"Przestrzenie" w Pałacu Biskupim. Kolorowy świat Małgorzaty Borek
Barwne, tkane kolorem obrazy można oglądać w Muzeum Powiatowym w Nysie. Wernisaż, podczas którego artystka opowie o swojej pasji, zaplanowano na godz. 18.00.
Dyrektor nyskiego muzeum, Edward Hałajko zdążył już zobaczyć kilka prac.
- To malarstwo współczesne, odbiegające od tego, jakie mamy w naszych zbiorach. Takie kolorystyczne kompozycje; bardzo ciepłe, wciągające i zostawiające widzowi margines do interpretacji - opowiada Edward Hałajko.
Artystka, która urodziła się w Nysie, zatytułowała swoją wystawę "Przestrzenie". Obecnie Małgorzata Borek jest w trakcie przygotowań do wernisażu. Większość dzieł wisi już na muzealnych ścianach.
- Trzy sale, każda w innym klimacie, wszystkie abstrakcyjne. Poza tym dużo kolorów, duże przestrzenie, głębie. Obrazy są malowane w ten sposób, że każda kreska jest osobno, później kolejna, a następnie robią się z tego różne zakręty, zawijasy - tłumaczy Małgorzata Borek.
Podziwiana na całym świecie malarka dodaje, że to jej pierwsza wystawa w Nysie, w związku z czym czuje się zaszczycona. Prace można oglądać do 3 grudnia.
- To malarstwo współczesne, odbiegające od tego, jakie mamy w naszych zbiorach. Takie kolorystyczne kompozycje; bardzo ciepłe, wciągające i zostawiające widzowi margines do interpretacji - opowiada Edward Hałajko.
Artystka, która urodziła się w Nysie, zatytułowała swoją wystawę "Przestrzenie". Obecnie Małgorzata Borek jest w trakcie przygotowań do wernisażu. Większość dzieł wisi już na muzealnych ścianach.
- Trzy sale, każda w innym klimacie, wszystkie abstrakcyjne. Poza tym dużo kolorów, duże przestrzenie, głębie. Obrazy są malowane w ten sposób, że każda kreska jest osobno, później kolejna, a następnie robią się z tego różne zakręty, zawijasy - tłumaczy Małgorzata Borek.
Podziwiana na całym świecie malarka dodaje, że to jej pierwsza wystawa w Nysie, w związku z czym czuje się zaszczycona. Prace można oglądać do 3 grudnia.