- Do akcji charytatywnych jesteśmy już przyzwyczajeni. Przedstawienie ma przynieść zadumę wśród widzów i sprawić, że być może sami weźmiemy udział w akcji pomocowej - mówi reżyser.

- To jest wieczór artystyczny poświęcony działalności charytatywnej. Próbują zebrać pieniądze na rzecz szkoły w Gwinei Bissau. Piątka ludzi skrzyknęła się, żeby tę akcję przeprowadzić. Jest wśród nich jedna profesjonalistka - grana przez panią Judytę Paradzińską - reszta to są ludzie skrzyknięci na tę okoliczność. Dostają przestrzeń teatralną, w tym wypadku Dużą Scenę Teatru Jana Kochanowskiego w Opolu i próbują ten wieczór przeprowadzić - wyjaśnia Dariusz Starczewski.

Na dużej scenie zobaczymy pięcioro aktorów, wśród nich Karola Kossakowskiego, który gra rolę animatora zbiórki pieniędzy.

- Mo więc moją postacią jest młody człowiek, który często zaczyna swoją wypowiedź od "no więc" i "ach więc". To i jeszcze kilka innych takich jego przywar powoduje, że trudnością jest pokochanie tego jego gustu, który nie do końca pokrywa się z naszym - dodaje aktor.

W przedstawieniu grają również Judyta Paradzińska, Andrzej Czernik, Bartosz Dziedzic i gościnnie Patrycja Potyralska.

W sztuce wykorzystane zostaną efekty multimedialne i interakcja z publicznością.

Premiera w sobotę (31.12) o godzinie 21.00 na Dużej Scenie Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu.