Zamieszanie z wypowiadaniem umów na odbiór odpadów
Niedoinformowanie mieszkańców wywołuje spore zamieszanie w związku z wejściem w życie ustawy śmieciowej. Problem dotyczy terminu wypowiedzenia umowy na odbiór odpadów.
Niepokój spowodowały pojawiające się w mediach informacje, że z takiego obowiązku należy wywiązać się do końca marca. Tymczasem zależy to od zapisu, jaki mamy w umowie z odbiorcą śmieci. W zależności od firmy termin ten może wynosić miesiąc i więcej. W ostatnich dniach rozdzwaniają się telefony w prudnickim Zakładzie Usług Komunalnych.
– Nasi klienci niepotrzebnie są zaniepokojeni – mówi prezes tej firmy Wojciech Dancewicz:
Jednak, tak jak w przypadku gminy Prudnik, nie każda firma sama rozwiąże z nami umowę na odbiór odpadów.
Ustawa śmieciowa wchodzi w życie 1 lipca. Pamiętajmy, aby zajrzeć do umowy, jaką mamy z odbiorcą odpadów i w odpowiednim czasie ją rozwiązać.
Jan Poniatyszyn (oprac. WK)