Radio Opole » Wiadomości z regionu
2024-10-06, 18:30 Autor: Monika Matuszkiewicz-Biel

"Pamiętam ostatni strzał i huk". 80 lat temu powstańcy warszawscy trafili do obozu Lamsdorf

Mija 80 lat od I transportu powstańców warszawskich do Stalagu 344 Lamsdorf [fot. Monika Matuszkiewicz]
Mija 80 lat od I transportu powstańców warszawskich do Stalagu 344 Lamsdorf [fot. Monika Matuszkiewicz]
Mija 80 lat od I transportu powstańców warszawskich do Stalagu 344 Lamsdorf [fot. Monika Matuszkiewicz]
Mija 80 lat od I transportu powstańców warszawskich do Stalagu 344 Lamsdorf [fot. Monika Matuszkiewicz]
Mija 80 lat od I transportu powstańców warszawskich do Stalagu 344 Lamsdorf [fot. Monika Matuszkiewicz]
Mija 80 lat od I transportu powstańców warszawskich do Stalagu 344 Lamsdorf [fot. Monika Matuszkiewicz]
Mija 80 lat od I transportu powstańców warszawskich do Stalagu 344 Lamsdorf [fot. Monika Matuszkiewicz]
Mija 80 lat od I transportu powstańców warszawskich do Stalagu 344 Lamsdorf [fot. Monika Matuszkiewicz]
Mija 80 lat od I transportu powstańców warszawskich do Stalagu 344 Lamsdorf [fot. Monika Matuszkiewicz]
Mija 80 lat od I transportu powstańców warszawskich do Stalagu 344 Lamsdorf [fot. Monika Matuszkiewicz]
Mija 80 lat od I transportu powstańców warszawskich do Stalagu 344 Lamsdorf [fot. Monika Matuszkiewicz]
Mija 80 lat od I transportu powstańców warszawskich do Stalagu 344 Lamsdorf [fot. Monika Matuszkiewicz]
80 lat temu do Stalagu 344 Lamsdorf przybył pierwszy transport powstańców warszawskich. W grupie blisko 6 tysięcy osób byli nie tylko żołnierze, ale też kobiety i dzieci. Dziś (06.10) w Łambinowicach przed pomnikiem Powstańców Warszawskich - Jeńców Stalagu 344 Lamsdorf oddano hołd i pamięć osobom więzionym w obozie.
W uroczystościach wzięli udział przede wszystkim powstańcy warszawscy, a wśród nich Helena Kamerska oraz Stanisław Wołczaski, który trafił do obozu Lamsdorf w wieku 15 lat.

- Było ciężko, ale przeżyłem. Pamiętam niestety ostatni ostrzał i huk. Każdego dnia ginęły setki Polaków, żołnierzy i cywilów. Tu w Lamsdorf przez lata spotykałem się z innymi powstańcami, kolegami, żołnierzami, jeńcami Stalagu 344 Lamsdorf. To tu trafiło ich najwięcej. Dziękuję muzeum za zaangażowanie i za te uroczystości, w których ciągle mogę uczestniczyć. Jestem dumny, że jestem Polakiem.

- Nam, to znaczy mojej rodzinie udało się na szczęście nie być w obozie, bo zbiegliśmy z pociągu - dodaje Helena Kamerska, która była sanitariuszką podczas Powstania Warszawskiego.

- Poszliśmy z cywilami i nie poszłam do obozu, ale dużo nie brakowało. Już byłam przygotowana pójść do obozu, ale ojciec mój bardzo mnie prosił, żeby jednak nie pójść, bo ja byłam bardzo drobna, bał się, że nie wytrzymam tego. Udało mi się przeżyć.

- Niewątpliwie dla tych powstańców, to było jedno z najtrudniejszych przeżyć, które wiązało się przede wszystkim z czymś nieznanym, z obawą, co będzie dalej - dodaje Violetta Rezler-Wasielewska, dyrektor Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach.

- Choć we wspomnieniach powstańców warszawskich spotykamy się też z opiniami, że zobaczyli czyste niebo i stokrotki na łące, więc jednak też coś pozytywnego. Świadomość końca wojny na pewno wpływała też na siły i pozwalała się mobilizować. Warunki w obozie były trudne, duże zagęszczenie, zimno, pchły i wszy, które dokuczały.

- My pamiętamy o wybuchu powstania, o tym, co się działo w Warszawie, znamy losy poszczególnych powstańców, ale najczęściej zapominamy o tym, co działo się później - podkreśla Piotr Rypson, dyrektor Departamentu Dziedzictwa Kulturowego w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

- To wyjście dalej i losy powstańców, ludności cywilnej, które znalazły się tutaj w Łambinowicach, jest słabo znane. Dlatego to wspaniałe, że w tym miejscu, które utrzymuje pamięć o najróżniejszych nacjach, losach, bardzo różnych ludziach, ta pamięć o powstańcach warszawskich jest czczona i utrzymywana.

Po zakończeniu II wojny światowej obóz Lamsdorf był obozem pracy dla ludności niemieckiej.
Stanisław Wołczaski
Helena Kamerska
Violetta Rezler-Wasielewska
Piotr Rypson

Wiadomości z regionu

2024-11-01, godz. 16:00 Opole: miasto po raz kolejny podnosi stawki za usuwanie i przechowywanie wraków Właściciele wraków od przyszłego roku zapłacą więcej za usunięcie pojazdu oraz przechowywanie go. Radni Opola przegłosowali podwyżkę cen. Chodzi o porzucone… » więcej 2024-11-01, godz. 15:53 Zderzenie osobówki z motocyklistą w Bierawie. Lądował LPR Poważny wypadek na ul. Mickiewicza w Bierawie, w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim. Dzisiaj (01.11) przed godziną 16:00 doszło do zderzenia auta osobowego… » więcej 2024-11-01, godz. 15:00 Opole: rusza nowa linia numer 30. Dojedziemy nią m.in. do ulicy Krapkowickiej Rusza nowa linia autobusowa w stolicy regionu. Linia numer 30 wystartuje w poniedziałek (4.11). Połączy dworzec Opole Wschodnie z centrum przesiadkowym Opole… » więcej 2024-11-01, godz. 14:30 Na ratunek zabytkowym nagrobkom. "Aby potomni mogli podziwiać to piękno" [ZDJĘCIA] Samorządowcy, duchowni i społecznicy zaangażowali się w kwestę zorganizowaną przez społeczny komitet na rzecz renowacji nagrobków na zabytkowym cmentarzu… » więcej 2024-11-01, godz. 14:15 Połączyli siły i kwestują razem dla naszych rodaków Kilka stowarzyszeń z Opola połączyło siły i zbierają na szczytny cel. Chcą pomóc żyjącym w trudnych warunkach rodakom na wschodzie. » więcej 2024-11-01, godz. 14:00 Jak długo będzie obowiązywać zmieniona organizacja ruchu przy cmentarzu w Opolu-Półwsi? Tylko dzisiaj (01.11) czy przez cały weekend? Nie ma pewności, jak długo potrwa zmieniona organizacja ruchu wokół cmentarza w Opolu-Półwsi wobec długiego… » więcej 2024-11-01, godz. 13:30 "Klienci chcą nam pomóc". Harcerze zbierają pieniądze na remont barki - Biznes się kręci - mówi druhna Maria Markuszewska. Harcerze zbierają na remont barki zacumowanej na kanale Ulgi w Opolu. Jak co roku sprzedają znicze, do… » więcej 2024-11-01, godz. 12:45 Znani Opolanie, którzy odeszli w ostatnim roku W ciągu roku odeszło wielu znanych Opolan: polityków, sportowców, społeczników, ludzi kultury. » więcej 2024-11-01, godz. 12:00 Pochówki w "ogrodach pamięci". Jedno z takich miejsc powstanie na Półwsi Administracja cmentarzy w Opolu umożliwi od nowego roku ekologiczny pochówek. Na cmentarzu na Półwsi wydzielony zostanie zielony obszar, na którym będą… » więcej 2024-11-01, godz. 11:00 Przez 120 lat służył lokalnej społeczności. Warto odwiedzić zabytkowy cmentarz w Opolu Kraków ma Cmentarz Rakowicki, Warszawa ma Powązki, a Opolanie mogą odwiedzać zabytkowy cmentarz przy ul. Wrocławskiej. To tam przy głównej alei odnajdziemy… » więcej
38394041424344
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »