- Czas reakcji kierowcy, który widzi pieszego z odblaskiem znacznie się wydłuża, ma więcej czasu na hamowanie - mówi komisarz Tomasz Kukułka z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

- Jeśli pieszy nie ma odblasków, co nas martwi, bo często się to zdarza, to dla kierowcy widoczny jest dopiero z odległości 30-40 metrów. Jeśli pojazd porusza się nawet z bezpieczną prędkością 50 km/h, to kierowca potrzebuje około 25-30 metrów, żeby zobaczyć pieszego. I kierowca wtedy jest bez szans, żeby bezpiecznie zareagować czy zatrzymać pojazd. Jeśli pieszy zaopatrzy się w odblask, opaskę, zawieszkę, wówczas ta odległość wynosi nawet 150 metrów - mówi Kukułka.

Przypomnijmy, pieszy poruszający się po zmierzchu po drodze poza obszarem zabudowanym jest zobowiązany używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu.

Na drogach województwa opolskiego od stycznia do końca sierpnia tego roku doszło do 47 wypadków i 87 kolizji. W tych zdarzeniach 45 pieszych zostało rannych, a 6 zginęło.