Opolskie szkoły powoli wracają do zajęć. Sporo uczniów wyjechało też na zieloną szkołę
W opolskich placówkach oświatowych trwa sprzątanie po wielkiej wodzie. 15 szkół i przedszkoli wciąż nie działa. Na razie zajęcia są zawieszone do piątku (27.09). Natomiast w 3 szkołach ponadpodstawowych w Nysie lekcje prowadzone są zdalnie.
- Zajęcia zawieszone dotyczącą powiatu nyskiego i brzeskiego. Chodzi o takie miejscowości jak Głuchołazy, Lewin Brzeski i Nysę - mówi Marek Leśniak, opolski wicekurator oświaty.
- Myślę, że od poniedziałku ta liczba się zmniejszy. Dyrektorzy placówek, nauczyciele i lokalne władze bardzo walczą o to, aby dzieci mogły jak najszybciej wrócić i żeby jak najmniej zajęć odbywało się zdalnie.
- Dobra informacja jest też taka, że część uczniów wyjechała już na zielone szkoły - dodaje wicekurator.
- Na dziś na wyjeździe mamy już 125 uczniów. Kolejnych 150 jutro (27.09) wyjedzie z Lewina Brzeskiego i w poniedziałek następne 100 dzieci pojedzie na zieloną szkołę. Do wyjazdu szykują się też dzieci z Nysy, Białej Nyskiej, Głuchołaz, a część dzieci z Paczkowa przebywa już w Niwkach.
- Myślę, że od poniedziałku ta liczba się zmniejszy. Dyrektorzy placówek, nauczyciele i lokalne władze bardzo walczą o to, aby dzieci mogły jak najszybciej wrócić i żeby jak najmniej zajęć odbywało się zdalnie.
- Dobra informacja jest też taka, że część uczniów wyjechała już na zielone szkoły - dodaje wicekurator.
- Na dziś na wyjeździe mamy już 125 uczniów. Kolejnych 150 jutro (27.09) wyjedzie z Lewina Brzeskiego i w poniedziałek następne 100 dzieci pojedzie na zieloną szkołę. Do wyjazdu szykują się też dzieci z Nysy, Białej Nyskiej, Głuchołaz, a część dzieci z Paczkowa przebywa już w Niwkach.