W związku ze złym stanem dróg po powodzi trzeba jednak liczyć się z opóźnieniami. Linie zostały zachowane i kierowcy będą jeździć tymi samymi trasami, zatrzymując się na stałych przystankach.

- Mieszkańcy dopytywali o wznowienie transportu - mówi Dariusz Struski, wiceburmistrz Lewina Brzeskiego.

- Po objeździe gminy wobec ustąpienia wody z zalanych ulic możemy przywrócić komunikację gminną, więc zachęcamy mieszkańców do korzystania z niej. Problemy, które znamy, wynikają z uszkodzeń niektórych przepustów i przepraw, natomiast są drogi alternatywne i tymi objazdami kierowcy będą poruszać się.

Wciąż nie da się dojechać do Wronowa oraz przejechać pod wiaduktem kolejowym przy ulicy Powstańców Śląskich w Lewinie Brzeskim. Jeśli sytuacja zmieni się, gmina poinformuje o tym.