- Działania Ukrainy mają przede wszystkim na celu odsunięcie sił rosyjskich z Donbasu. I to się udało - dodaje gość Radia Opole. - Kolejnym celem ukraińskiej ofensywy jest pokazanie, że możemy to zrobić, że jesteśmy w stanie zaatakować. Ta ofensywa bardzo podniosła morale zarówno wojska ukraińskiego, jak i ukraińskiego społeczeństwa. Kolejnym celem jest wypracowanie sobie pozycji do negocjacji. Coraz częściej czytamy, że Rosjanie z Ukraińcami chcą zacząć się dogadywać na temat zawieszenia broni czy dalej pokoju.

- Ukraińcy zajęli około 1200 kilometrów kwadratowych i kontrolują prawie 90 miejscowości. - To bardzo niewielki obszar - zaznacza politolog. - Proszę zobaczyć, jak zareagowali Rosjanie i jaki chaos wdarł się zarówno wśród cywilów, jak i żołnierzy rosyjskich na terenie kurskim. Ukraińcy bardzo szybko dokonali dużych postępów terytorialnych, mieszkańcy, Rosjanie zostali pozostawieni sami sobie.

- Istnieje ryzyko, że Rosjanie przegrupują swoje wojska i dokonają bardzo krwawej zemsty - uważa dr Bartosz Maziarz.