Radio Opole » Wiadomości z regionu
2024-06-07, 19:00 Autor: Witold Wośtak

Próba samobójcza i podejrzenie zawału. Trudne zadanie w finale zawodów symulacji medycznej

Finał zawodów SimChallenge na UO [fot. Witold Wośtak]
Finał zawodów SimChallenge na UO [fot. Witold Wośtak]
Finał zawodów SimChallenge na UO [fot. Witold Wośtak]
Finał zawodów SimChallenge na UO [fot. Witold Wośtak]
Finał zawodów SimChallenge na UO [fot. Witold Wośtak]
Finał zawodów SimChallenge na UO [fot. Witold Wośtak]
Finał zawodów SimChallenge na UO [fot. Witold Wośtak]
Finał zawodów SimChallenge na UO [fot. Witold Wośtak]
Więzień chciał popełnić samobójstwo i połknął żyletkę z powodu zawodu miłosnego, a do tego jest jeszcze podejrzenie zawału serca. Tak wyglądał scenariusz finałowy trzecich Ogólnopolskich Zawodów Symulacji Medycznej SimChallenge na Uniwersytecie Opolskim.
Na udzielenie pomocy każda z dwóch drużyn miała 20 minut. - Do tego trzeba współpracować z ukraińską lekarką, która słabo mówi po polsku - zaznacza dr Marta Gawlik, koordynator kierunku pielęgniarstwo na Wydziale Nauk o Zdrowiu UO.

- Oceniana jest umiejętność rozpoznania stanu przedzawałowego, zabezpieczenie miejsca krwawiącego za pomocą opaski uciskowej oraz zmiana opatrunku. Tutaj są prawdziwi funkcjonariusze służby więziennej, więc trzeba również podjąć decyzję, czy rozkuć pacjenta. Zadaniem mundurowych jest również poniekąd przeszkadzanie uczestnikom. Poza tym dzisiaj kładziemy nacisk na komunikację z osadzonym.

Pierwsza ze scenariuszem zmierzyła się drużyna Państwowej Akademii Nauk Stosowanych z Przemyśla. Małgorzata Mrozowska, liderka zespołu, spodziewała się bardzo trudnego zadania, patrząc na przygotowany sprzęt.

- Ciężko powiedzieć, czego spodziewamy się, ponieważ po naszych wszystkich symulacjach jesteśmy bardzo zaskoczeni przygotowaniem. Tak naprawdę wszystkiego można spodziewać się. Widzimy, że dano nam tu sprzęt do nagłego zatrzymania. Podejrzewamy, że to będzie prawdziwy pacjent, więc nie będziemy reanimować. Może to być zawał albo wysokie ciśnienie - coś w tym rejonie.

Drużyna PANS z Krosna pozostawała w zamknięciu na czas zmagań rywalek. Wiktoria Kukulińska i Kinga Ostalecka powiedziały Radiu Opole o swoich oczekiwaniach w ciemno.

- Tutaj cały czas trwają spekulacje i dyskutujemy. Wydaje nam się, że będzie to pacjent ostry z parametrami zmieniającymi się bardzo szybko oraz gwałtownie. Sądzimy, że może być coś związanego na przykład z zawałem. Dodajmy, że trochę stresujemy się jednak chociażby ze względu na obecność publiczności. Jeżeli sprawdzą się nasze podejrzenia, wiele będzie zależeć od naszej reakcji. Sytuacja może zmieniać się gwałtownie, a po wczoraj wiemy, że do tej scenki może dojść wiele osób. Ważne, żebyśmy współpracowały i może wtedy wykonamy wszystkie czynności tak, jak powinniśmy.

Zawody przeprowadzono w Innowacyjnym Centrum Symulacji Medycznej Wydziału Nauk o Zdrowiu UO. Najlepsza okazała się drużyna PANS w Przemyślu, a zespół Uniwersytetu Opolskiego zajął trzecie miejsce.

Radio Opole było patronem medialnym tych zawodów.
Marta Gawlik
Małgorzata Mrozowska
Wiktoria Kukulińska i Kinga Ostalecka

Wiadomości z regionu

2024-09-22, godz. 10:35 Lewin Brzeski: Wodę z kranu można pić, ale po przegotowaniu. Jest apel o osuszacze - Na około 15 procentach gminy Lewin Brzeski dalej stoi woda - przekazał na posiedzeniu sztabu kryzysowego z udziałem premiera bryg. Dariusz Kulawinek, pełnomocnik… » więcej 2024-09-22, godz. 09:28 Ujęcie wody dla Głuchołaz dalej niedostępne. "Zaczynamy mierzyć się z falą hejtu" - Zasilania wodociągu w Głuchołazach raczej dziś (22.09) się nie uda uruchomić - przekazał na porannym posiedzeniu sztabu kryzysowego z udziałem premiera… » więcej 2024-09-22, godz. 07:10 Opole: odwołane pogotowie przeciwpowodziowe Z uwagi na stabilizację poziomu wody w Odrze o godzinie 6.00 weszło w życie zarządzenie prezydenta Opola o odwołaniu pogotowia przeciwpowodziowego. » więcej 2024-09-21, godz. 19:21 Strażacy z Wilamowic Nyskich mają kontener sanitarny. Pomogło Radio Opole, prywatna firma i opolscy logistycy Cały czas trwa tam ciężka praca usuwania skutków powodzi. Bez bieżącej wody warunki higieniczne były tam bardzo trudne. » więcej 2024-09-21, godz. 19:16 Mora siała spustoszenie. Morów próbuje otrząsnąć się po powodzi „Ten na co dzień mały potok zmienił się w wielką rwącą rzekę, która zabierała ze sobą wszystko, co napotkała na swojej drodze” - tak o potoku Mora… » więcej 2024-09-21, godz. 19:11 Trwa sprzątanie po powodzi w Trzebinie. "Zakasaliśmy rękawy i pracujemy" Trwa wielkie sprzątanie w miejscowości Trzebina (pow. prudnicki, gm. Lubrza). Miejscowy potok podczas powodzi dokonał tam spustoszenia. Zalane są domy, zniszczone… » więcej 2024-09-21, godz. 16:40 Gazownicy walczą o wznowienie dostaw błękitnego paliwa i ostrzegają: nie róbcie tego sami! - Nie próbujmy sami odkręcać głównych kurków z gazem i uważajmy na oszustów - apeluje do mieszkańców zalanych terenów Polska Spółka Gazownictwa. PSG… » więcej 2024-09-21, godz. 16:36 Wielkie pospolite ruszenie w Głuchołazach. Pomoc dociera z całej Polski, także z zagranicy Wrocław, Bytom, Gliwice, czy Warszawa - to tylko kilka wybranych miast, z których do Głuchołaz przybyli wolontariusze, by pomóc w usuwaniu skutków powodzi… » więcej 2024-09-21, godz. 15:25 Mieszkańcy gminy Lubrza sprzątają po powodzi. "Potrzebujemy osuszaczy" Ponad 200 gospodarstw ucierpiało w powodzi w gminie Lubrza. Zalane są budynki i pomieszczenia gospodarcze, a także samochody. » więcej 2024-09-21, godz. 15:24 Pacjenci w Głuchołazach mają zapewniony dostęp do leków. Apteki działają Łańcuch dostaw nie został zerwany, a najpotrzebniejsze produkty są dostępne - takie informacje docierają od farmaceutów z Głuchołaz, którzy mimo bardzo… » więcej
131132133134135136137
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »