- Występ tutaj to było dla mnie wielkie marzenie, a dzieje się tyle, że jeszcze nie dowierzam, że jestem tutaj - mówi jedna z tegorocznych debiutantek Klaudia Marzec. - To dla mnie wielka ekscytacja, że mogę spełnić to marzenie i nie mogę się doczekać. Śpiewanie piosenki Niemena to mierzenie się z legendą polskiej sceny, dlatego kiedy dostałam telefon, że dostałam się na "Debiuty" to była wielka radość. Gdy okazało się, że będziemy wykonywać utwory Czesława Niemena poczułam lekki strach - dodaje.

- Wiem, że to legendarny festiwal, dlatego czuję stres i presję - mówi Zalia. - Przeważnie nie stresuję się moimi koncertami, mam poczucie wtedy, że śpiewam swój materiał. Może nie jest to wchodzenie w czyjeś buty, ale śpiewanie czyjejś piosenki w konkursie jest dla mnie czymś nowym, innym, wyjściem ze strefy komfortu - dodaje.

Tegoroczne "Debiuty" rozpoczną się o godz. 23:00 w piątek. To będzie to ostatni z koncertów zaplanowanych w ramach pierwszego dnia 61. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu.