Okręgi wyborcze w Opolu bez zmian
- Zmiana okręgów wyborczych to zawsze pokusa dla rządzących. Jest odbierana przez opozycję jako próba "grzebania" w tym, co funkcjonuje i próba takiego ustawienia okręgów wyborczych, aby zwiększyć potencjalną możliwość kontynuacji władzy. Dlatego postanowiliśmy nie zmieniać tych okręgów wyborczych - wyjaśnia Zbigniew Kubalańca z Platformy Obywatelskiej.
- Gdyby zważyć na to, że musimy uwzględnić okoliczności pod tytułem "granice dzielnic", to mogłoby okazać się że gdybyśmy zaczęli "szperać" przy tworzeniu na nowo, to wprowadzilibyśmy jeszcze większy galimatias. Na tę chwilę nie mówimy "nie" - tłumaczy Violetta Porowska z Prawa i Sprawiedliwości.
- Kiedy dokonano szczegółowej analizy, okazało się że podział wykonany przez lewicę kilkanaście lat temu jest podziałem dobrym. To pięć okręgów zrównoważonych - podkreśla Lucjusz Bilik z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Nie wszyscy jednak podchodzą do braku zmian tak spokojnie. Zdaniem Stanisława Łągiewki, kształt okręgów wyborczych jest zły. Dlaczego - o tym w "Loży radiowej".
Posłuchaj naszych rozmówców:
Aneta Skomorowska (oprac. WK)