Trwa remont wałów Jeziora Otmuchowskiego. Koszt to 18 milionów złotych [ZDJĘCIA]
Znacznie obniżono lustro wody w Jeziorze Otmuchowskim. Wszystko z powodu prac remontowych prowadzonych na zaporze czołowej zbiornika.
- Wykonanie tych prac było konieczne, ze względów bezpieczeństwa - przekonuje rzecznik prasowy RZGW we Wrocławiu Jarosław Garbacz. - Koszt wszystkich prac to 18 milionów złotych. Priorytetem jest jak najszybsze zakończenie obecnego etapu budowy, który spowodował okresowe obniżenie lustra wody o około 4 metry.
- Remont jest bezpieczny dla ryb w zbiorniku, ale nie uchroni ich nadmierny połów - powiedział dyrektor biura Polskiego Związku Wędkarskiego Jakub Roszuk.
- To zgęszczenie ryby jest na mniejszej powierzchni i skoro bierze, to niektórzy wędkarze nie znają umiaru. Zastanawiamy się nad kolejnymi obostrzeniami w połowie, ale też nie chcemy zlikwidować tam możliwości wędkowania.
- W związku z sytuacją na "Otmuchowie", więcej osób przyjeżdża nad zbiornik nyski - podkreśla Jarosław Białochławek z nyskiego WOPR-u. - Do końca lipca nie można pływać motorówkami po "Otmuchowie", więc obserwujemy już większe zainteresowanie naszym akwenem. Przyjeżdżają, pytają. Podobnie jak wędkarze.
Na Jeziorze Otmuchowskim trwają prace remontowe nie tylko zapory czołowej, ale i bocznych skarp zbiornika. To najstarsza tak wielka budowla wodna w regionie oddana do użytku 90 lat temu.