Umorzono proces byłego dyrektora Instytutu Ciężkiej Syntezy
Sąd Okręgowy w Opolu umorzył postępowanie przeciwko profesorowi Andrzejowi G., byłemu dyrektorowi Instytutu Ciężkiej Syntezy Organicznej w Kędzierzynie-Koźlu. Profesorowi zarzucano m.in. narażenie zakładu na ponad 2,5-milionowe straty. Miał też nagradzać pracowników wysokimi premiami, np. za pracę, która wchodziła w zakres ich obowiązków oraz fundować stypendia dzieciom pracowników zatrudnionych w instytucie.
Umorzenie postępowania sędzia argumentował dziś (04.09) małą szkodliwością popełnionych czynów.
Sąd, uzasadniając postanowienie o umorzeniu dał wiarę świadkom, którzy mieli otrzymywać od uniewinnionego Andrzeja G. wysokie premie. Sędzia zakwestionował również opinię biegłego w sprawie zarzucanych profesorowi nieprawidłowości przy zbywaniu udziałów Instytutu Ciężkiej Syntezy Organicznej w Kędzierzynie-Koźlu. Sędzia Dariusz Kita nie bał się użyć odnośnie tej opinii określenia „kulawa”.
Dzisiejszy (04.09) wyrok jest nieprawomocny. Zarówno pełnomocnik Instytutu Ciężkiej Syntezy Organicznej w Kędzierzynie-Koźlu, jak i prokurator, nie wykluczają złożenia apelacji.
Damian Drzyzga (oprac. KK)
