47. Jarmark Wielkanocny w Bierkowicach. "Zawsze staramy się przygotować bogatą ofertę" [ZDJĘCIA]
Pisanki, kroszonki, wiklina, świąteczne ozdoby, pokaz obrzędu topienia marzanny, mini zoo i występy artystyczne. Między innymi takie atrakcje przygotowano dla uczestników 47. Jarmarku Wielkanocnego w Muzeum Wsi Opolskiej. Tegoroczny tytuł imprezy to "Ponad granicami - folklor, sztuka i rękodzieło na pograniczu polsko-czeskim".
- Zawsze staramy się przygotować bogatą ofertę związaną z Wielkanocą - mówi Jarosław Gałęza, dyrektor Muzeum Wsi Opolskiej. - Wiadomo, że nie może zabraknąć na stole wielkanocnym kroszonek i pisanek. I ktoś, kto sam nie potrafi ich takich pięknych zrobić, może tutaj u twórców ludowych kupić tutaj taką kroszonkę, pisankę albo jajko wykonywane inną techniką zdobniczą. Jest też dosyć rozbudowana oferta na inne ozdoby stołu wielkanocnego.
Koło Gospodyń Wiejskich z Michałowa w gminie Olszanka oferowało babki wielkanocne i rozmaite ciasta. - Jesteśmy tu od kilku lat - mówi Joanna Sendyka, jedna z gospodyń. - Nasze gospodynie bardzo się starają i to nie jest produkt tylko jednej osoby. Wszystkie są cudowne. Największą popularnością cieszą się serniki, jabłeczniki, ale też ciasta, które przyciągają uwagę - z domieszką owoców, galaretek.
Małgorzata Namysłowska-Antkiewicz, współwłaścicielka pracowni ceramiki i rękodzieła w Bielsku-Białej, przywiozła do Opola ręcznie robione jaja ceramiczne. -Wylane z masy lejnej ceramicznej. Obrobione, wypalone, potem mąż je szkliwi na różne kolory. A potem jaj je maluję. Głównie motywy roślinne, kwiaty, od wiosennych aż po jesienne. Bardzo kocham te motywy, dlatego one goszczą na tych moich jajach.
Uczestniczki oceniają jarmark wysoko i są pod wrażeniem poziomu rękodzieła. - Zawsze kupujemy sobie słynne kroszonki oraz nożyki do nich. Kupujemy też przyprawy. - Piękne są te Bierkowice, przyjeżdżamy tu co roku i będziemy dalej przyjeżdżali. Są problemy z parkingiem, ale mam nadzieję, że to się kiedyś poprawi. - Nie spodziewałam się, że tu będzie tak fajnie, że tu będzie tyle atrakcji. Bardzo mi się podoba. A już na początku, te stoiska z tymi artystycznymi wyrobami, wszystko robią ci państwo, którzy to wystawiają. Jestem pełna podziwu.
Radio Opole objęło bierkowicki jarmark patronatem medialnym. Impreza potrwa do 17:00.
Koło Gospodyń Wiejskich z Michałowa w gminie Olszanka oferowało babki wielkanocne i rozmaite ciasta. - Jesteśmy tu od kilku lat - mówi Joanna Sendyka, jedna z gospodyń. - Nasze gospodynie bardzo się starają i to nie jest produkt tylko jednej osoby. Wszystkie są cudowne. Największą popularnością cieszą się serniki, jabłeczniki, ale też ciasta, które przyciągają uwagę - z domieszką owoców, galaretek.
Małgorzata Namysłowska-Antkiewicz, współwłaścicielka pracowni ceramiki i rękodzieła w Bielsku-Białej, przywiozła do Opola ręcznie robione jaja ceramiczne. -Wylane z masy lejnej ceramicznej. Obrobione, wypalone, potem mąż je szkliwi na różne kolory. A potem jaj je maluję. Głównie motywy roślinne, kwiaty, od wiosennych aż po jesienne. Bardzo kocham te motywy, dlatego one goszczą na tych moich jajach.
Uczestniczki oceniają jarmark wysoko i są pod wrażeniem poziomu rękodzieła. - Zawsze kupujemy sobie słynne kroszonki oraz nożyki do nich. Kupujemy też przyprawy. - Piękne są te Bierkowice, przyjeżdżamy tu co roku i będziemy dalej przyjeżdżali. Są problemy z parkingiem, ale mam nadzieję, że to się kiedyś poprawi. - Nie spodziewałam się, że tu będzie tak fajnie, że tu będzie tyle atrakcji. Bardzo mi się podoba. A już na początku, te stoiska z tymi artystycznymi wyrobami, wszystko robią ci państwo, którzy to wystawiają. Jestem pełna podziwu.
Radio Opole objęło bierkowicki jarmark patronatem medialnym. Impreza potrwa do 17:00.