- Stworzenie jednej szkoły dla niepełnosprawnych jest bardzo ważnym tematem. Udało się już wypracować porozumienie ponad podziałami politycznymi i musimy rozpocząć działania na rzecz jej budowy - mówi Tomasz Kaliszan, kandydat KO do rady miasta Opola.

- Jednej placówki, która będzie konsumowała trzy placówki, które aktualnie są na terenie Opola. Nowoczesna, przyjazna szkoła, która będzie spełniała wyzwania XXI wieku dla dzieci z niepełnosprawnościami, która też nie będzie utrudniała rodzicom dojazdu do szkoły. Wszystkie działania od lewej do prawie strony są ukierunkowane na to, aby pozyskać środki. Marszałek województwa opolskiego zadeklarował już pomoc przy etapie projektowania i wsparcie finansowania projektu.

- Odpowiadając na potrzeby młodych mieszkańców, a także ich rodziców chcemy zorganizować pilotaż, który ułatwi komunikację z placówkami oświatowymi - dodaje Bartłomiej Orpel, kandydat KO do rady miasta Opola.

- Chcemy przede wszystkim zorganizować ten system po to, aby rodzice nie musieli korzystać ze swoich samochodów. To w znacznym stopniu ułatwi dostępność do placówek oświatowych. Oczywiście wykorzystamy do tego miejską spółkę, czyli Miejski Zakład Komunikacji. Dzięki temu rozwiążemy palące problemy w tych dzielnicach, w których w ostatnim czasie przybyło mieszkańców. Mówimy tutaj o Grudzicach, Szczepanowicach, Chmielowicach.

Kandydaci mówią też o programie "lekki tornister".

- Niestety są jeszcze szkoły, które muszą z tym ciężkim tornistrem przemieszczać się, wracać do domu. To wpływa na ich kręgosłup - podkreśla Barbara Kamińska, kandydatka KO do rady miasta Opola.

- Szkoła ma być miejscem przyjaznym. Muszą być miejsca, w których dziecko będzie miało to swoje, chociaż malutkie miejsce, w którym pozostawi swoje przyrządy do pracy, książki. Przestrzeń szkolna to nie tylko szafki, ale też możliwość stworzenia miejsc do wyciszeń w szkołach.

Dodatkowo przyszli radni chcą także rozbudowy PSP numer 30 w Opolu-Chmielowicach.