Radio Opole » Wiadomości z regionu
2024-01-25, 22:17 Autor: Monika Matuszkiewicz-Biel

Będą protesty? Społecznicy z Dobrzenia Wielkiego nie składają broni w walce o obwodnicę

Społecznicy walczą o obwodnicę Dobrzenia Wielkiego i Małego oraz Borek [fot. Monika Matuszkiewicz-Biel]
Społecznicy walczą o obwodnicę Dobrzenia Wielkiego i Małego oraz Borek [fot. Monika Matuszkiewicz-Biel]
Społecznicy walczą o obwodnicę Dobrzenia Wielkiego i Małego oraz Borek [fot. Monika Matuszkiewicz-Biel]
Społecznicy walczą o obwodnicę Dobrzenia Wielkiego i Małego oraz Borek [fot. Monika Matuszkiewicz-Biel]
Społecznicy walczą o obwodnicę Dobrzenia Wielkiego i Małego oraz Borek [fot. Monika Matuszkiewicz-Biel]
Społecznicy walczą o obwodnicę Dobrzenia Wielkiego i Małego oraz Borek [fot. Monika Matuszkiewicz-Biel]
- Nie poddamy się, będziemy dalej walczyć - mówią społecznicy komitetu na rzecz dokończenia budowy obwodnicy Dobrzenia Wielkiego, Opola-Borek i Dobrzenia Małego. W urzędzie gminy spotkali się z mieszkańcami i przekazali im, co do tej pory zrobili oraz pytali, co dalej? Jak podkreślają, od dwóch lat odbijają się od ściany i nikt nie chce ich postulatów zrealizować. Rozważają więc - jak mówią - radykalne kroki.
- Tak naprawdę wróciliśmy do punktu wyjścia, bo byliśmy już wszędzie i trzeba zdecydować co dalej - mówi Dorota Michniewicz-Rybarz, przedstawicielka społecznego komitetu "TAK dla obwodnicy Opola i Dobrzenia Wielkiego".

- Nie udało się tego tematu dokończyć, czy ruszyć z tym tematem do przodu, dlatego dzisiaj to spotkanie i chcemy rozmawiać z mieszkańcami, jakie jest ich zdanie w tej kwestii. Czy mamy kończyć te nasze działania, czy może je wzmocnić. Po dzisiejszym spotkaniu będziemy wiedzieć, czy będzie protest z naszej strony, czy nie.

- My o tę obwodnicę zabiegamy już od 12 lat, a od 8 intensywnie - dodaje Zbigniew Białostocki, mieszkaniec Dobrzenia Małego.

- Głównie chodzi o nasze bezpieczeństwo. To nie jest tylko życie i zdrowie, ale też nasz majątek, zwierzęta i wszystko wokół. Myślę, że po dwóch latach kółko, które zatoczyliśmy, a efekt żaden, to dzisiaj to sobie omówimy z lokalną społecznością. O poparciu dla tej inicjatywy świadczy chociażby to, że zebraliśmy już ponad 3 tysiące podpisów za tą petycją.

Jak zaznacza Stefan Warzecha z komitetu społecznego, na początku, kiedy pojawił się w ogóle pomysł obwodnicy, to miała być ona wykonana w całości, potem podzielono ją na 2 etapy, z czego jeden tylko został zrealizowany.

- Właśnie się dziwimy, że budują obwodnice w o wiele mniejszych miejscowościach, a w naszych miejscowościach, które mają tak duże obłożenie ruchem, przede wszystkim ciężarowym, nikt nie chce nam pomóc. Przed pandemią było to 12 tysięcy, a teraz jest to około 15 tysięcy samochodów na dobę.

Społecznicy 12 stycznia złożyli pismo do wojewody opolskiego z prośbą o spotkanie. Do tej pory nie otrzymali informacji zwrotnej. Jak podkreślają, będą czekać, ale ich cierpliwość powoli dobiega końca.
Dorota Michniewicz-Rybarz
Zbigniew Białostocki
Stefan Warzecha

Wiadomości z regionu

2024-11-16, godz. 09:00 Dziś otwarcie basenu w Namysłowie. Na odwiedzających czekają promocyjne ceny Po ponad pięciu latach przerwy, znów będzie można korzystać z krytego basenu w Namysłowie. Dziś (16.11) pływalnia zostanie oficjalnie uruchomiona po r… » więcej 2024-11-16, godz. 08:40 Poszkodowani w powodzi działkowcy mogą otrzymać jednorazowy zasiłek powodziowy. To decyzja MSWiA Nie wszyscy działkowcy dostają zasiłek powodziowy w wysokości do 2 tys. zł. Świadczenie to jest wypłacane m.in. w Nysie, natomiast w Prudniku wnioskodawcy… » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Brzeski szpital bez długów. To pierwsza taka sytuacja od 15 lat Brzeskie Centrum Medyczne na finansowej prostej. Placówce od czterech lat udaje się generować zysk, dzięki czemu mogła spłacić wszystkie swoje długi. » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Wypłaty zasiłków dla powodzian. "Nie wszędzie są postępy" - Mamy w swojej dyspozycji ponad 250 milionów złotych na walkę ze skutkami powodzi - mówiła podczas konferencji wojewoda opolski Monika Jurek. » więcej 2024-11-15, godz. 18:05 "Potrzebujemy jeszcze wielu inwestycji". Cukry Nyskie dwa miesiące po powodzi Straty firmy to ponad 5 mln 300 złotych. Zakład uruchomił już znaczną część urządzeń i wznowił produkcję. Czeka na pieniądze od ubezpieczyciela. » więcej 2024-11-15, godz. 17:21 Najlepiej napisali niepodległościowe dyktando. Był także wynik stuprocentowy Ponad 300 uczniów opolskich szkół wzięło udział w XII Ogólnopolskim Dyktandzie Niepodległościowym. » więcej 2024-11-15, godz. 17:15 Opolska neonatologia rozpoczęła obchody Światowego Dnia Wcześniaka Przez cały weekend (15-17.11) Kliniczne Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii będzie miało fioletową barwę, a w holu głównym pojawiło się… » więcej 2024-11-15, godz. 16:59 W grudniu ścieki z gminy Głuchołazy mają znowu płynąć kolektorem, a nie rzeką W gminie Głuchołazy trwa odbudowa zniszczonego przez powódź kolektora, którym ścieki są przesyłane do oczyszczalni koło Nysy. Obsługuje on firmy oraz… » więcej 2024-11-15, godz. 16:18 Nowoczesna strzelnica w opolskim liceum – innowacyjny krok w edukacji młodzieży Nowoczesną strzelnicę pneumatyczną zyskało Publiczne Liceum Ogólnokształcące nr 1 w Opolu. Powstała dzięki współpracy ze Stowarzyszeniem Opolski Klub… » więcej 2024-11-15, godz. 16:11 Partia Razem pyta marszałka o połączenia kolejowe m.in. na trasie Fosowskie - Lubliniec Co z przywróceniem regionalnych połączeń na linii kolejowej numer 61 ze stacji Fosowskie do Lublińca? O to przedstawiciele partii Razem pytają marszałka… » więcej
18192021222324
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »