Chodzi o plac, gdzie 10 lat temu działał bazar, znany głównie z produktów zza wschodniej granicy. Został zlikwidowany. Potem były pomysły na organizację w tym miejscu m.in. parkingu. Teraz samorządowcy mówią o przestrzeni dla mieszkańców.

- Pierwsze, co przyszło nam do głowy to jest przestrzeń parkowa, na pewno z nasadzeniami zieleni. Według mnie jest też jest cały czas deficyt miejsc, w których myślę, że młode małżeństwa, rodziny z małymi dziećmi mogłyby spędzić czas, szczególnie w tym ścisłym śródmieściu - przekazał Radiu Opole Łukasz Sowada, przewodniczący rady miasta.

Choć w tegorocznym budżecie nie zapisano żadnej kwoty na opracowanie koncepcji zagospodarowania terenu przy Reymonta, Łukasz Sowada przekonuje, że znajdą się na to pieniądze. Jest zapis o kontynuowaniu programu remontów placów zabaw i podwórek, a także swoje pieniądze ma też rada dzielnicy.