Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski podczas sesji mówił, że jest to bardzo ambitny budżet, a czasy, kiedy jest wysoka inflacja i samorządom obniża się dochody, nie są łatwe.

- Są ważne inwestycje dla opolan, ale są też takie miękkie istotne projekty, jak na przykład dowóz osób niepełnosprawnych, które miasto za prawie milion złotych będzie realizowało jako zadanie własne. Wsparcie organizacji pozarządowych kwotą ponad 20 milionów złotych i w ramach tego będą realizowane różne programy szczepień czy profilaktyczne. Trwa kontynuacja tych dużych inwestycji, takich jak stadion piłkarski czy stawek Barlickiego. Łącznie będzie ich na kwotę 260 milionów złotych.

Zastrzeżenia do budżetu na 2024 roku zgłaszał między innymi klub PO. Ostatecznie jednak radni ci zagłosowali za jego przyjęciem. - Nie wszystko nam się w nim podoba, ale będziemy też składać własne zadania - zaznaczył przewodniczący klubu Przemysław Pospieszyński.

- Na przykład budowa aquaparku. Na ten moment uważamy, że jest zbędnym wydatkiem. Udało nam się wywalczyć w przyszłorocznym budżecie i będziemy składać takie wnioski, żeby uhonorować 70-lecie Młodzieżowego Domu Kultury. Drugim wnioskiem, który będziemy składać, to jest utworzenie parku linearnego na Malince. Chodzi o teren wzdłuż al. Solidarności.

Przeciw budżetowi byli radni klubu Prawa i Sprawiedliwości. Jego przedstawiciel Michał Nowak, zwracał uwagę na malejące dochody miasta.

- Maleją nam dochody w porównaniu do poprzedniego o prawie 45 procent. Rośnie zadłużenie miasta Opola, sięgamy 700 milionów zadłużenia, przecież to jest kosmiczne zadłużenie. To są inwestycje tak naprawdę tylko wymyślone przez pana prezydenta, a nie służące miastu. Ten budżet jest po prostu nieefektywny. To, że ktoś ma bardzo dużą sumę pieniędzy, czyli miliard 300 milionów złotych, to nie oznacza, że potrafi je dobrze wydać.

Zdaniem przewodniczącego klubu radnych Arkadiusza Wiśniewskiego Piotra Mielca, deficyt w budżecie na 2024 roku jest najmniejszy, jaki mógł być i plan jest bardzo dobry.

- Jesteśmy przekonani, że z końcem roku 2024 ta sytuacja będzie dużo lepsza. Takie są ostrożne przewidywania, ale to się sprawdzało w ostatnich latach. Widzimy przewidywania z roku 2022, co do deficytu i jaką sytuację mamy na koniec 2023 roku, więc ta sytuacja wygląda dużo lepiej.

Dodajmy, że budżet został przyjęty 20 głosami za, 3 radnych było przeciw. Wydatki miasta w 2024 wyniosą ponad miliard 520 milionów złotych, a dochody blisko miliard 360 milionów złotych.