Grupa przestępcza rozbita. W akcji brali udział funkcjonariusze opolskich służb
Zajmowali się praniem brudnych pieniędzy, a proceder miał związek z obrotem olejami roślinnymi, olejem posmażalniczym oraz biokomponentami. Sprawą zajmowali się m.in. funkcjonariusze opolskich służb.
Tymczasowo aresztowano 15 osób, zablokowano ponad 26 mln na rachunkach bankowych spółek i osób fizycznych oraz zabezpieczono mienie o łącznej wartości ponad 27 mln złotych. To efekt śledztwa w sprawie wyłudzeń podatku VAT na sprzedaż towaru o wartości ponad 223 mln zł oraz oszustw związanych z olejem posmażalniczym.
Proceder polegał m.in. na „produkcji” odpadu, który następnie był wykorzystywany do produkcji surowców do paliw. "Wytwórnie" działały w województwie łódzkim oraz we Wrocławiu.
Producenci paliw na terenie Unii Europejskiej wykorzystujący biokomponent pochodzący z odzysku odpadu, uzyskują z tego tytułu preferencje w zakresie rozliczenia w krajach Unii Europejskiej tzw. Narodowego Celu Wskaźnikowego oraz Narodowego Celu Redukcyjnego przyczyniając się do redukcji emisji dwutlenku węgla. Fałszowanie oleju posmażalniczego narusza więc zasady uczciwej konkurencji na rynku paliw. Ponadto gigantyczna skala działalności wytwórni fałszywego oleju powoduje zwiększenie emisji dwutlenku węgla, zamiast jego redukcji.
W działaniach nadzorowanych przez Prokuraturę Regionalną we Wrocławiu brali udział funkcjonariusze ze straży granicznej i policji (CBŚP) z Opola, Szczecina, Poznania i Wrocławia oraz Opolskiego Urzędu Celno-Skarbowego.
Proceder polegał m.in. na „produkcji” odpadu, który następnie był wykorzystywany do produkcji surowców do paliw. "Wytwórnie" działały w województwie łódzkim oraz we Wrocławiu.
Producenci paliw na terenie Unii Europejskiej wykorzystujący biokomponent pochodzący z odzysku odpadu, uzyskują z tego tytułu preferencje w zakresie rozliczenia w krajach Unii Europejskiej tzw. Narodowego Celu Wskaźnikowego oraz Narodowego Celu Redukcyjnego przyczyniając się do redukcji emisji dwutlenku węgla. Fałszowanie oleju posmażalniczego narusza więc zasady uczciwej konkurencji na rynku paliw. Ponadto gigantyczna skala działalności wytwórni fałszywego oleju powoduje zwiększenie emisji dwutlenku węgla, zamiast jego redukcji.
W działaniach nadzorowanych przez Prokuraturę Regionalną we Wrocławiu brali udział funkcjonariusze ze straży granicznej i policji (CBŚP) z Opola, Szczecina, Poznania i Wrocławia oraz Opolskiego Urzędu Celno-Skarbowego.