Jak przypomina kędzierzyńsko-kozielski urząd miasta, modernizacja przeprawy była konieczna ze względu na zły stan techniczny. Po zrealizowaniu inwestycji, most jest bezpieczny dla samochodów, rowerzystów i pieszych. Przez kilka tygodni kierowcy będą jednak zobowiązani do zachowania szczególnej ostrożności. W sąsiedztwie mostu prowadzone są prace związane z powstającym rondem. Ostatnie utrudnienia zakończą się w grudniu.

Remont mostu nie należał jednak do najprostszych. Jak czytamy na stronie Kędzierzyna-Koźla, problemy z inwestycją zaczęły się już na samym początku. Obiekt nie miał formalnego właściciela, a zamknięta przeprawa skutecznie utrudniła funkcjonowanie tamtejszych firm. Miasto musiało podjąć zdecydowane działania - najpierw przejęło obiekt, a następnie rozpoczęło gruntowną modernizację. W trakcie robót wychodziły nieprzewidziane usterki i konieczność przeprowadzenia kolejnych prac, co wymagało dodatkowego finansowania. Część kosztów remontu pokryły firmy działające na terenie strefy przemysłowej. Pieniądze pozyskano również z budżetu centralnego. Magistrat sięgnął także po dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.