15-latek miał spowodować wypadek samochodowy i uciec
Ma 15 lat, prowadził samochód i spowodował wypadek. Policjanci z Kędzierzyna Koźla zatrzymali 15-latka, którego podejrzewają o spowodowanie wypadku. Chłopak uderzył w betonowy mur, uciekł z miejsca zdarzenia i zostawił rannych pasażerów - również niepełnoletnich.
- Kierowca tego auta zaraz po uderzeniu miał wyciągnąć z samochodu ranną pasażerkę i pozostawić ją na przystanku MZK, a następnie uciec. Ten chłopak został zatrzymany, umieszczony w Policyjnej Izbie Dziecka w Opolu. Ranni w wypadku trafili do szpitala: 15-latka ma urazy miednicy, a 17-latek urazy głowy - informuje podkomisarz Hubert Adamek z Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu.
Sprawą 15-latka zajmie się sąd rodzinny.
Posłuchaj informacji:
Maciej Walichowski (oprac. WK)