Witold Zembaczyński o tworzeniu rządu: "Nawołuję do pana prezydenta - niech słucha narodu"
- Nie wyobrażam sobie, żeby pan prezydent stanął przeciwko narodowi. Naród zdecydował, ok. 12 mln ludzi powiedziało dość PiS-u - mówił w Porannej Rozmowie Radia Opole ponownie wybrany do Sejmu poseł Witold Zembaczyński z KO (.Nowoczesna). A był pytany o argumenty, jakich użyłby wobec prezydenta Andrzej Dudy, by ten misję tworzenia nowego rządu w pierwszej kolejności powierzył ugrupowaniom opozycyjnym, współtworzącym koalicję.
- Zarys umowy koalicyjnej już mamy - dodał parlamentarzysta. - Mamy zgodę co do tego, kto powinien być premierem. Bezpośrednio przed tą serią spotkań u pana prezydenta, gdzie naprawdę nawołuję do pana prezydenta, niech pan słucha narodu. To jest ten moment takiej odpowiedzialności, to jest moment, kiedy można pokazać opinii publicznej, czy ważniejsza jest konstytucja czy statut partii. Niech powierzy kierowanie rządem Donaldowi Tuskowi, oszczędzi ten miesiąc dla Polski. To jest bardzo ważny czas, w którym już byśmy pracowali nad środkami europejskimi, nad poprawą jakości życia w Polsce - stwierdził Zembaczyński.
Jutro i pojutrze prezydent Andrzej Duda ma prowadzić konsultacje ze wszystkimi ugrupowaniami, które do Sejmu X kadencji weszły. Gość Radia Opole pytany był też o to, jak rząd koalicyjny wyobraża sobie koabitację z prezydentem - opozycja potrzebować będzie podpisu prezydenta pod proponowanymi ustawami, tym bardziej, że na odrzucenie prezydenckiego weta nie ma wystarczającej liczby głosów.
- Nie wszystko będzie się opierało o ustawy, wiele działań, które możemy podjąć w aspekcie uzdrowienia mediów publicznych nie wymagają specjalnych ustaw. Można to zrobić rozporządzeniami, można to zrobić decyzjami ministra odpowiedniego do spraw skarbu państwa. Naprawdę pan prezydent ma teraz w końcu okazję również pokazać, że końcówka jego prezydentury jest taką końcówką, w której jest zgodny z narodem, w której szanuje naród, a jeżeli to będzie robił to na pewno nie będzie nam sprawiał zbyt wielu problemów - dodał poseł Witold Zembaczyński.
Prezydent Andrzeja Duda swoje konsultacje z wszystkimi ugrupowaniami, które do Sejmu X kadencji weszły, rozpocznie jutro (24.10) o g. 12:00 od spotkania z KW Prawo i Sprawiedliwość, następnie o godz. 14:00 z KKW Koalicja Obywatelska PO .N IPL Zieloni. Z kolei na środę (25.10) o 11:00 zaplanowano spotkanie z KKW Trzecia Droga Polskie Stronnictwo Ludowe - Polska 2050 Szymona Hołowni, o 13:00 z KW Nowa Lewica, a o 15:00 z KW Konfederacja Wolność i Niepodległość.
Jutro i pojutrze prezydent Andrzej Duda ma prowadzić konsultacje ze wszystkimi ugrupowaniami, które do Sejmu X kadencji weszły. Gość Radia Opole pytany był też o to, jak rząd koalicyjny wyobraża sobie koabitację z prezydentem - opozycja potrzebować będzie podpisu prezydenta pod proponowanymi ustawami, tym bardziej, że na odrzucenie prezydenckiego weta nie ma wystarczającej liczby głosów.
- Nie wszystko będzie się opierało o ustawy, wiele działań, które możemy podjąć w aspekcie uzdrowienia mediów publicznych nie wymagają specjalnych ustaw. Można to zrobić rozporządzeniami, można to zrobić decyzjami ministra odpowiedniego do spraw skarbu państwa. Naprawdę pan prezydent ma teraz w końcu okazję również pokazać, że końcówka jego prezydentury jest taką końcówką, w której jest zgodny z narodem, w której szanuje naród, a jeżeli to będzie robił to na pewno nie będzie nam sprawiał zbyt wielu problemów - dodał poseł Witold Zembaczyński.
Prezydent Andrzeja Duda swoje konsultacje z wszystkimi ugrupowaniami, które do Sejmu X kadencji weszły, rozpocznie jutro (24.10) o g. 12:00 od spotkania z KW Prawo i Sprawiedliwość, następnie o godz. 14:00 z KKW Koalicja Obywatelska PO .N IPL Zieloni. Z kolei na środę (25.10) o 11:00 zaplanowano spotkanie z KKW Trzecia Droga Polskie Stronnictwo Ludowe - Polska 2050 Szymona Hołowni, o 13:00 z KW Nowa Lewica, a o 15:00 z KW Konfederacja Wolność i Niepodległość.