Kalendarz układa się tak, że 1 listopada przypadnie w środę, dlatego coraz więcej osób już planuje dalsze wyjazdy na groby swoich bliskich.

Osoby odwiedzające cmentarz komunalny w Opolu - Półwsi podkreślają, że są tu już dziś, aby uniknąć pośpiechu i tłoku w kolejnych dniach.

- Pod Namysłowem mam jeszcze męża i zięcia, więc muszę pospieszyć się trochę ze względu na zróżnicowanie pogody - raz ciepło, raz deszcz. W każdym razie trzeba uporządkować.

- Przede wszystkim należy umyć grób, odświeżyć go i nabłyszczyć. Do tego postawić świeże wazony i kwiaty oraz oczywiście pomodlić się. Jestem katoliczką, staram się to zachować, bo jednak rodzice tak mnie nauczyli. Ja również tak uczę moje dzieci i wnuki.

- Mamy nagrobki również w innych miastach, więc musimy pojechać. Dzisiaj jesteśmy tutaj, jeszcze pogoda dopisuje, a za tydzień pojedziemy do następnych grobów. Niestety dzień Wszystkich Świętych jest w środę, więc nie każdy może jeździć w ten dzień.

- Na pewno trzeba zmieść liście z grobu i wymyć go ładnie, żeby odświeżyć, aby wyglądał jak nowy. Obowiązkowo też kwiaty, znicze oraz modlitwa.

Dodajmy, na jutro (22.10) synoptycy zapowiadają silne opady deszczu, a nawet burze, więc pogoda raczej nie będzie sprzyjać wizytom na opolskich nekropoliach.