Nutricia zaczyna budowę największej w historii fabryki. Produkowane w niej będą produkty do żywienia dojelitowego [ZDJĘCIA, FILM]
Nowoczesna metoda produkcji, nowe miejsca pracy i produkty na skalę światową. W Opolu rusza największa w historii grupy Danone inwestycja. Na terenie Zakładów Produkcyjnych Nutricia powstanie nowa fabryka, w której produkowana będzie żywność medyczna przeznaczona do żywienia dojelitowego.
Jak mówi Artur Ludwiczak, prezes firmy Nutricia w Polsce, dzięki temu magazynowi, po raz pierwszy w Polsce produkowane będą produkty dla pacjentów bardzo poważnie chorych.
- Jest to element naszego zabezpieczenia żywieniowego kraju niewątpliwie. Dotychczas te produkty były wytwarzane jedynie w Europie Zachodniej, dzisiaj pierwszy raz tak wysoka technologia trafia do nas, do kraju. Spodziewamy się, że termin realizacji, kiedy pierwszy produkt zjedzie z taśmy produkcyjnej, to będzie styczeń/luty 2025 roku, czyli mniej więcej około 18 miesięcy. To jest bardzo krótki czas, jeśli chodzi o powstanie fabryki, która spełnia standardy farmaceutyczne.
- Powierzchnia budynku będzie miała 7 tysięcy metrów kwadratowych.
To będzie nowa technologia pakowania i produkcji - dodaje Borys Zhyhalov, dyrektor przemysłowy firmy Nutricia.
- To będzie butelka produkowana za granicą zakładu, ale w Polsce. Transportowana do nas do zakładu, potem będzie specjalna dezynfekcja butelki, przygotowanie produktu tutaj w zakładzie, sterylizacja jego i potem pakowanie w umowach aseptycznych. Składowanie i dystrybucja w Polsce - 15 procent wolumenu i w całym świecie.
Dzięki nowej linii produkcyjnej firma będzie mogła zatrudnić około 50 osób. Jak podkreśla Sławomir Kłosowski, wojewoda opolski, przedsiębiorstwo jest znakiem firmowym całego regionu.
- To bardzo ważne dla województwa opolskiego, że te produkty będą zasilały nie tylko nasz rynek opolski, ale będą trafiały do mieszkańców całej Europy, a nawet poza nią będą docierały. Co też ważne, że te produkty medyczne będą produkowane z polskich produktów.
- Bardzo się cieszymy, że taki inwestor jest w Opolu i dobrze się u nas czuje - dodaje Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
- Zdecydował się na to, aby kolejny etap swojej działalności rozwijać w Opolu. Dla nas to wyróżnienie. Inwestor wyjątkowy, działający w bardzo konkurencyjnej branży żywności. Zresztą świetny pracodawca, bo Nutricia znana jest nie tylko z tego, co robi, ale również tego, jak traktuje pracowników.
- Nutricia wspiera bardzo mocno nasz region, bo uczestniczy w bardzo wielu przedsięwzięciach i jest do dyspozycji przy każdej potrzebie - zaznacza Szymon Ogłaza, członek zarządu województwa opolskiego.
- Dlatego tak firma jest tak ważna dla naszego regionu. Generalnie naszą taką przewagą konkurencyjną województwa opolskiego, które nie jest ani największe, ani najbardziej ludne, ani najbardziej zasobne w różnego rodzaju surowce, jest właśnie ten brak dystansu i skłonność samorządów do współpracy z inwestorami.
Koszt nowej inwestycji to 230 milionów złotych.
- Jest to element naszego zabezpieczenia żywieniowego kraju niewątpliwie. Dotychczas te produkty były wytwarzane jedynie w Europie Zachodniej, dzisiaj pierwszy raz tak wysoka technologia trafia do nas, do kraju. Spodziewamy się, że termin realizacji, kiedy pierwszy produkt zjedzie z taśmy produkcyjnej, to będzie styczeń/luty 2025 roku, czyli mniej więcej około 18 miesięcy. To jest bardzo krótki czas, jeśli chodzi o powstanie fabryki, która spełnia standardy farmaceutyczne.
- Powierzchnia budynku będzie miała 7 tysięcy metrów kwadratowych.
To będzie nowa technologia pakowania i produkcji - dodaje Borys Zhyhalov, dyrektor przemysłowy firmy Nutricia.
- To będzie butelka produkowana za granicą zakładu, ale w Polsce. Transportowana do nas do zakładu, potem będzie specjalna dezynfekcja butelki, przygotowanie produktu tutaj w zakładzie, sterylizacja jego i potem pakowanie w umowach aseptycznych. Składowanie i dystrybucja w Polsce - 15 procent wolumenu i w całym świecie.
Dzięki nowej linii produkcyjnej firma będzie mogła zatrudnić około 50 osób. Jak podkreśla Sławomir Kłosowski, wojewoda opolski, przedsiębiorstwo jest znakiem firmowym całego regionu.
- To bardzo ważne dla województwa opolskiego, że te produkty będą zasilały nie tylko nasz rynek opolski, ale będą trafiały do mieszkańców całej Europy, a nawet poza nią będą docierały. Co też ważne, że te produkty medyczne będą produkowane z polskich produktów.
- Bardzo się cieszymy, że taki inwestor jest w Opolu i dobrze się u nas czuje - dodaje Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
- Zdecydował się na to, aby kolejny etap swojej działalności rozwijać w Opolu. Dla nas to wyróżnienie. Inwestor wyjątkowy, działający w bardzo konkurencyjnej branży żywności. Zresztą świetny pracodawca, bo Nutricia znana jest nie tylko z tego, co robi, ale również tego, jak traktuje pracowników.
- Nutricia wspiera bardzo mocno nasz region, bo uczestniczy w bardzo wielu przedsięwzięciach i jest do dyspozycji przy każdej potrzebie - zaznacza Szymon Ogłaza, członek zarządu województwa opolskiego.
- Dlatego tak firma jest tak ważna dla naszego regionu. Generalnie naszą taką przewagą konkurencyjną województwa opolskiego, które nie jest ani największe, ani najbardziej ludne, ani najbardziej zasobne w różnego rodzaju surowce, jest właśnie ten brak dystansu i skłonność samorządów do współpracy z inwestorami.
Koszt nowej inwestycji to 230 milionów złotych.
Nutricia, Opole, inwestycja, produkcja, nowa linia, pracownicy, produkty medyczne, żywienie, Artur Ludwiczak, prezes firmy Nutricia w Polsce, Borys Zhyhalov, dyrektor przemysłowy firmy Nutricia, Sławomir Kłosowski, wojewoda opolski, Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola, Szymon Ogłaza, członek zarządu województwa opolskiego