Koalicja Obywatelska "przypilnuje" wyborów. Korpusu ochrony wyborów chce też partia rządząca
Politycy Koalicji Obywatelskiej zachęcają mieszkańców regionu do "przypilnowania" wyborów. Ruszyła inicjatywa obywatelskiej obrony wyborów, której celem jest aktywny udział w społecznym pilnowaniu przebiegu głosowania m.in. w charakterze męża zaufania.
- Stoimy na stanowisku, że kontrola tych wyborów jest kluczowa - mówi Robert Węgrzyn, sekretarz Platformy Obywatelskiej w regionie. - Nie zgadzamy się z tymi rozwiązaniami, które zostały ostatnio zaproponowane w ordynacji wyborczej. Uważamy, że jest to działanie nie takie, jak argumentuje to strona rządowa.
- Uważam, że rządzący nie dadzą w Polsce wyborów sfałszować, bo my ich przypilnujemy.
- dodaje poseł Witold Zembaczyński. Stworzyliśmy narzędzie informatyczne OKW Koalicja Obywatelska. Każdy obywatel w Polsce, któremu leży na sercu wartość demokratycznych, równych i uczciwych wyborów, powinien się zarejestrować w tym systemie, żeby każdy mógł zostać obserwatorem, mężem zaufania lub członkiem komisji.
- Wolne, uczciwe i transparentne wybory to podstawa demokracji - mówi poseł Tomasz Kostuś. - To bezpieczna Polska w Unii Europejskiej. Przecież wiemy, że stawka jesiennych wyborów jest bardzo wysoka. Polki i Polacy zdecydują jakiej Polski chcą. Czy chcą Polski wolnej, demokratycznej, praworządnej, wolnej od homofobii. Polski samorządowej i Europejskiej czy Polski niepraworządnej, zwróconej na wschód - dodaje.
Violetta Porowska, poseł PiS odpowiada, że opozycja ma zawsze usta pełne obłudy. - Przypomnijmy te słynne wybory, kiedy to ponad 40% społeczeństwa podobno nie wiedziało oraz nie umiało zagłosować i krzyżyka dać we właściwą krateczkę. Niech nie uczą nas dzisiaj tego, jak mają te wybory transparentnie wyglądać. Żeby były bardziej transparentne, właśnie dokonano zmiany w ustawie dotyczącej ordynacji wyborczej, żeby było przejrzyście. I to my musimy organizować korpus ochrony wyborów właśnie przed ludźmi z partii opozycyjnych - dodaje Violetta Porowska.
Jak przekonują działacze KO, celem jest rejestracja przynajmniej 70 tysięcy osób w obywatelskiej obronie wyborów.
Wybory parlamentarne odbędą się jesienią. Ich termin wyznaczy prezydent Andrzej Duda.
- Uważam, że rządzący nie dadzą w Polsce wyborów sfałszować, bo my ich przypilnujemy.
- dodaje poseł Witold Zembaczyński. Stworzyliśmy narzędzie informatyczne OKW Koalicja Obywatelska. Każdy obywatel w Polsce, któremu leży na sercu wartość demokratycznych, równych i uczciwych wyborów, powinien się zarejestrować w tym systemie, żeby każdy mógł zostać obserwatorem, mężem zaufania lub członkiem komisji.
- Wolne, uczciwe i transparentne wybory to podstawa demokracji - mówi poseł Tomasz Kostuś. - To bezpieczna Polska w Unii Europejskiej. Przecież wiemy, że stawka jesiennych wyborów jest bardzo wysoka. Polki i Polacy zdecydują jakiej Polski chcą. Czy chcą Polski wolnej, demokratycznej, praworządnej, wolnej od homofobii. Polski samorządowej i Europejskiej czy Polski niepraworządnej, zwróconej na wschód - dodaje.
Violetta Porowska, poseł PiS odpowiada, że opozycja ma zawsze usta pełne obłudy. - Przypomnijmy te słynne wybory, kiedy to ponad 40% społeczeństwa podobno nie wiedziało oraz nie umiało zagłosować i krzyżyka dać we właściwą krateczkę. Niech nie uczą nas dzisiaj tego, jak mają te wybory transparentnie wyglądać. Żeby były bardziej transparentne, właśnie dokonano zmiany w ustawie dotyczącej ordynacji wyborczej, żeby było przejrzyście. I to my musimy organizować korpus ochrony wyborów właśnie przed ludźmi z partii opozycyjnych - dodaje Violetta Porowska.
Jak przekonują działacze KO, celem jest rejestracja przynajmniej 70 tysięcy osób w obywatelskiej obronie wyborów.
Wybory parlamentarne odbędą się jesienią. Ich termin wyznaczy prezydent Andrzej Duda.