Wczoraj (13.06), około 21:00, mężczyzna zauważył, że kierowca osobowego opla ma problem z utrzymaniem prawidłowego toru jazdy. Zadzwonił pod numer alarmowy 112 i uniemożliwił dalszą jazdę prawdopodobnie nietrzeźwemu kierowcy.

- Na miejscu okazało się, że za kierownicą siedział 51-letni mieszkaniec powiatu nyskiego - mówi starszy sierżant Janina Rudkowska, pełniąca obowiązki oficera prasowego nyskiej policji.

- Jak się okazało, 51-letni mężczyzna miał już zatrzymane prawo jazdy, a kierował osobowym oplem, mając trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Jego samochód został odholowany na parking strzeżony, a za popełnione przestępstwa mieszkaniec powiatu nyskiego odpowie przed sądem.

Nieodpowiedzialnemu mężczyźnie grozi do dwóch lat więzienia, wysoka grzywna i dalszy zakaz sądowy prowadzenia pojazdów.