Radio Opole » Wiadomości z regionu
2023-05-25, 06:00 Autor: Daniel Klimczak

Podwójny rocznik puka do szkół. Nie każdy znajdzie miejsce w wymarzonej placówce

Zespól Szkół Rolniczych w Namysłowie [fot. Daniel Klimczak]
Zespól Szkół Rolniczych w Namysłowie [fot. Daniel Klimczak]
Liceum Ogólnokształcące w Namysłowie [fot. Daniel Klimczak]
Liceum Ogólnokształcące w Namysłowie [fot. Daniel Klimczak]
Zespól Szkół Mechanicznych w Namysłowie [fot. Daniel Klimczak]
Zespól Szkół Mechanicznych w Namysłowie [fot. Daniel Klimczak]
Namysłowskie szkoły ponadpodstawowe nie powinny mieć problemu z przyjęciem większej niż zwykle liczby uczniów. W tym roku w rekrutacji do nich może wziąć udział ponad 600 osób.
Władze powiatu przekonują, że miejsc powinno starczyć dla każdego, choć jak zauważa wicestarosta Tomasz Wiciak, nie zawsze będzie możliwe dostanie się do wymarzonej szkoły.

- Staramy się, aby każde dziecko, które będzie aplikowało do naszych szkół, dostało się do tej szkoły i nie musiało dojeżdżać do Opola, Wrocławia, czy do innego miejsca. Niekiedy to nie będzie technikum, tylko to będzie szkoła branżowa. Większe problemy będą miały duże aglomeracje, gdzie szkoły będą całkowicie wypełnione - powiedział.

Duża liczba chętnych to efekt "podwójnego rocznika", czyli zjawiska powstałego kilka lat temu, gdy naukę w podstawówkach rozpoczynali zarówno 6- jak i 7-latkowie. Szkoły średnie już teraz mówią o oblężeniu. Tak jest między innymi w namysłowskim Zespole Szkół Rolniczych. Jego dyrektor Jacek Pietroszek przyznaje, że placówka prawdopodobnie nie będzie w stanie przyjąć wszystkich chętnych.

- Przygotowaliśmy początkowo pięć możliwości uczenia się w klasach technicznych. Po konsultacjach z zarządem powiatu zwiększyliśmy naszą ofertę, ale ze względów kadrowych możemy obsłużyć tylko 7 klas technicznych, bo nie ma nauczycieli, by otworzyć ich więcej. W chwili obecnej zgłosiło się prawie 480 uczniów, a miejsc docelowo mamy przygotowanych tylko 210 - tłumaczy.

Trudności w zapewnieniu miejsc, dla większej niż zwykle liczby uczniów, dostrzega też dyrektor Zespołu Szkól Mechanicznych Bartosz Medyk, który jednak przewiduje, że problem ten nie powinien być niemożliwy do rozwiązania. Dyrektor podkreśla też, jak ważny jest świadomy wybór przyszłej szkoły.

- Wszyscy dyrektorzy mają taką obawę i kadrowo, i jeśli chodzi o lokale do nauki. Może być ich za mało, ale bądźmy dobrej myśli. Z naszych badań wewnętrznych wynika, że gros naszych uczniów, absolwentów, pracuje w naszych lokalnych firmach. To właśnie dzięki temu, że mają takie zawody, które są potrzebne na lokalnym rynku pracy - dodaje.

Dodajmy, że w przyszłym roku podstawówki w powiecie namysłowskim ukończy około 150 uczniów. Starostwo zapewnia jednak, że nie spowoduje to zwolnień w prowadzonych przez nie szkołach.
Tomasz Wiciak
Jacek Pietroszek
Bartosz Medyk

Wiadomości z regionu

2024-11-22, godz. 09:00 Przybywa pacjentów wymagających opieki długoterminowej. PCM planuje rozwijać opiekę geriatryczną Prudnickie Centrum Medyczne stawia na rozwój opieki geriatrycznej i długoterminowej. Źródłem finansowania inwestycji, m.in. budowy obiektu szpitalnego, mają… » więcej 2024-11-22, godz. 09:00 Dzień Otwarty Notariatu. Eksperci będą nieodpłatnie udzielać porad Dzień Otwarty Notariatu zaplanowano w sobotę (23.11) w Opolu. Będzie to 15. edycja wydarzenia. To ogólnopolska akcja edukacyjna, podczas której każdy można… » więcej 2024-11-22, godz. 08:00 Uwaga mieszkańcy Opola! Strażnicy miejscy ruszyli w teren i sprawdzają, czym palimy Sezon grzewczy rozpoczął się na dobre. A to oznacza, że opolscy strażnicy ruszyli w teren i sprawdzają, czym palimy w piecach. Funkcjonariusze kontrolują… » więcej 2024-11-22, godz. 08:00 Otoczenie brzeskiego szpitala zostanie ucywilizowane. To inwestycja za 10 milionów złotych Otoczenie brzeskiego szpitala przejdzie metamorfozę. Rozpoczęły się prace, których efekty pozwolą usprawnić komunikację, a także poprawią bezpieczeństwo… » więcej 2024-11-22, godz. 08:00 Chętni przekonają się podczas sobotniego spaceru, jak wiele mew żyje w Opolu Czy w Opolu nie ma mew, bo są tylko rybitwy? Ten mit chce obalić Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze jako organizator 'Opolskiego Dnia Mew 2024'. » więcej 2024-11-22, godz. 07:03 Pługosolarki na drogach krajowych w regionie. W prognozach pogody - przelotne opady śniegu 36 pługosolarek wyjechało dziś (22.11) na drogi krajowe w naszym województwie. Sprzęt pracował głównie na południu regionu, od Prudnika po Kędzierzyn-Koźle… » więcej 2024-11-21, godz. 21:30 Strażacy z Nysy będą mieli nową siedzibę. Ruszyła procedura Strażacy zawodowi z Nysy będą mieli nową siedzibę. W nowym budynku komendy ma pojawić się też centrum zarządzania kryzysowego, magazyn i schron. Władze… » więcej 2024-11-21, godz. 20:00 Dlaczego kierowcy zwlekają z wymianą opon zimowych? Eksperci wyjaśniają Punkty wymiany opon przeżywają prawdziwe oblężenie. Umówienie się na wizytę z dnia na dzień jest praktycznie niemożliwe. Pojawia się jednak pytanie… » więcej 2024-11-21, godz. 19:30 Przebudowa DK45 między Jełową a Bierdzanami. Inwestycja już na półmetku Zaawansowanie prac na 11-kilometrowym odcinku krajowej 45 między Jełową a Bierdzanami wynosi 50 procent. » więcej 2024-11-21, godz. 18:00 Bezdomni pod opieką służb. W nocy temperatura spada poniżej zera Od kilku dni temperatura w nocy spada poniżej zera. Okres jesienno-zimowy jest szczególnie niebezpieczny dla osób w kryzysie bezdomności, może zagrażać… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »