Przy drugim przetargu oferty były tańsze niż za pierwszym razem, ale i tak znacznie przekroczyły zarezerwowaną kwotę, czyli 250 tys. zł. Najtańsza opiewa na 430 tys. zł, a włodarze podjęli decyzję, by nie ogłaszać kolejnego przetargu, tylko dołożyć do zadania.

- W Jaryszowie nie ma miejsca spotkań z prawdziwego zdarzenia, dlatego chcemy je uruchomić – mówi Hubert Ibrom, burmistrz Ujazdu. - Niedawno zawiązało się Koło Gospodyń Wiejskich, Stowarzyszenie Odnowy i Rozwoju Wsi i takie miejsce na pewno będzie im służyć. To jest największa wioska gminy Ujazd. Powstanie fajne, ciekawe miejsce na mniejsze imprezy okolicznościowe, spotkania wiejskie i na działalność tych organizacji, które działają w Jaryszowie - dodaje.

Niebawem gmina podpisze umowę z wykonawcą, a cała inwestycja ma być gotowa jeszcze w tym roku. Mieszkańcy sołectwa zadeklarowali, że sami uporządkują teren wokół budynku i ułożą kostkę.