"Trzeba zakończyć import zboża". PSL o sytuacji rolników i dymisji ministra rolnictwa
Odwołanie ministra rolnictwa nie kończy problemów polskiej wsi i rolników - tak uważają przedstawiciele opolskiego PSL-u. Podczas konferencji prasowej podkreślili, że rząd musi jak najszybciej rozwiązać kwestię ukraińskiego zboża i zapewnić pomoc rolnikom. W przeciwnym razie - jak mówią - grozi nam kryzys żywnościowy.
- Nadal mamy koszty produkcji powyżej kosztów wytworzenia. Nadal mamy ASF, nadal mamy mnóstwo problemów nierozwiązanych, które czekają na to, aby na tym stanowisku znalazł się fachowiec, a czy tak się stanie? Ja mam mnóstwo wątpliwości. Myśmy złożyli już dawno ustawę o ochronie polskiego rolnictwa, korytarze, cło, plombowanie. Myśmy o tym mówili od dawna, to jest do zrobienia.
- Rolnicy już od wielu miesięcy mówili o tym, co obecnie się dzieje, o tych problemach z ukraińskim zbożem - dodaje Antoni Konopka, wicemarszałek województwa opolskiego.
- Natychmiast trzeba zakończyć import zboża. Jeżeli, to zboże będzie wpływać, to bez sensu jest mówienie o tym, że te 3 miliony czy więcej ton wyjedzie portami, skoro zdolności przeładunkowe wynoszą 300 tysięcy ton.
Prezydent Andrzej Duda poinformował dziś (06.04), że powoła nowego ministra rolnictwa. Ma nim zostać poseł Prawa i Sprawiedliwości Robert Telus.
Przypomnijmy, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk złożył rezygnację wczoraj (05.04). Powodem takiej decyzji miało być niewywiązanie się z jednego z uzgodnień, które zawarto z rolnikami podczas spotkania przy okrągłym stole. Minister Kowalczyk wyjaśnił, że ma to również związek z decyzją Komisji Europejskiej, która opublikowała projekt przedłużenia bezcłowego i bezkontyngentowego importu zbóż z Ukrainy na kolejny rok.