W Gałązczycach budują kanalizację. Gmina zapłaci za nią tylko ułamek wartości
Podgrodkowskie Gałązczyce będą miały kanalizację. Dziś (24.03) symbolicznie rozpoczęto jej budowę.
Prace pozwolą na podłączenie do sieci około 430 mieszkańców. Prezes Grodkowskich Wodociągów i Kanalizacji Tomasz Zeman powiedział, że potrwają one do września przyszłego roku. Podczas robót trzeba jednak liczyć się z utrudnieniami.
- Specyfika tego typu inwestycji polega na tym, że tam są głębokie wykopy, to jest ingerencja w nawierzchnię asfaltową, więc mieszkańcy będą musieli liczyć się z trudnościami. Natomiast wykonawca jest doświadczony, będzie też zespół inspektorów nadzoru - zapowiada.
Koszt inwestycji to ponad 10 milionów złotych. 95% tej kwoty pochodzić będzie z rządowego funduszu Polski Ład. Wiceminister obrony narodowej, a jednocześnie poseł Ziemi Opolskiej Marcin Ociepa wskazywał, że to dobry przykład na to, jak władze centralne powinny wspierać inicjatywy realizowane przez samorządy.
- Grodków sobie radzi bardzo dobrze, natomiast są takie inwestycje, których po prostu takie gminy nie są w stanie udźwignąć samodzielnie. To jest historyczny czas, historyczna szansa dla Grodkowa i to jest ta odpowiedź na to zapotrzebowanie mieszkańców, którzy chcą tutaj zakładać rodziny, chcą wiązać życie z takimi ośrodkami jak Grodków i na to musimy stawiać - przekonywał.
Burmistrz Grodkowa Marek Antoniewicz zauważa, że to już 22. spośród 35 wsi w gminie, które będą miały dostęp do sieci kanalizacyjnej.
- Jeszcze 13 przed nami, ale to, że dzisiaj rozpoczynamy tę inwestycję powoduje, że otwieramy szanse kolejnych miejscowości, bo cały czas nad tym pracujemy, chcielibyśmy ten proces kontynuować. Dzięki temu wsparciu nie odbywa się to kosztem innych inwestycji, których też mamy sporo - tłumaczy.
Wicewojewoda opolski Tomasz Witkowski przyznał, że choć kanalizacja wydaje się dziś powszechnym rozwiązaniem, to w naszym regionie nadal są jeszcze potrzeby związane z jej budową.
- Cały czas ta infrastruktura musi być rozbudowywana i w miarę, jak miejscowości się rozrastają, te potrzeby pojawiają się nowe. Szacujemy, że w większości miast i tych większych skupisk już jest to zrealizowane, natomiast na tych nowych osiedlach i w tych przysiółkach, w mniejszych miejscowościach jest z tym problem - mówił.
Dodajmy, że oprócz budowy domowych przyłączy, w ramach inwestycji powstaną 2 przepompownie i 10-kilometrowa sieć tranzytowa. Plan robót zakłada także wykonanie nowych dróg w miejscach, w których prowadzone będą wykopy.
- Specyfika tego typu inwestycji polega na tym, że tam są głębokie wykopy, to jest ingerencja w nawierzchnię asfaltową, więc mieszkańcy będą musieli liczyć się z trudnościami. Natomiast wykonawca jest doświadczony, będzie też zespół inspektorów nadzoru - zapowiada.
Koszt inwestycji to ponad 10 milionów złotych. 95% tej kwoty pochodzić będzie z rządowego funduszu Polski Ład. Wiceminister obrony narodowej, a jednocześnie poseł Ziemi Opolskiej Marcin Ociepa wskazywał, że to dobry przykład na to, jak władze centralne powinny wspierać inicjatywy realizowane przez samorządy.
- Grodków sobie radzi bardzo dobrze, natomiast są takie inwestycje, których po prostu takie gminy nie są w stanie udźwignąć samodzielnie. To jest historyczny czas, historyczna szansa dla Grodkowa i to jest ta odpowiedź na to zapotrzebowanie mieszkańców, którzy chcą tutaj zakładać rodziny, chcą wiązać życie z takimi ośrodkami jak Grodków i na to musimy stawiać - przekonywał.
Burmistrz Grodkowa Marek Antoniewicz zauważa, że to już 22. spośród 35 wsi w gminie, które będą miały dostęp do sieci kanalizacyjnej.
- Jeszcze 13 przed nami, ale to, że dzisiaj rozpoczynamy tę inwestycję powoduje, że otwieramy szanse kolejnych miejscowości, bo cały czas nad tym pracujemy, chcielibyśmy ten proces kontynuować. Dzięki temu wsparciu nie odbywa się to kosztem innych inwestycji, których też mamy sporo - tłumaczy.
Wicewojewoda opolski Tomasz Witkowski przyznał, że choć kanalizacja wydaje się dziś powszechnym rozwiązaniem, to w naszym regionie nadal są jeszcze potrzeby związane z jej budową.
- Cały czas ta infrastruktura musi być rozbudowywana i w miarę, jak miejscowości się rozrastają, te potrzeby pojawiają się nowe. Szacujemy, że w większości miast i tych większych skupisk już jest to zrealizowane, natomiast na tych nowych osiedlach i w tych przysiółkach, w mniejszych miejscowościach jest z tym problem - mówił.
Dodajmy, że oprócz budowy domowych przyłączy, w ramach inwestycji powstaną 2 przepompownie i 10-kilometrowa sieć tranzytowa. Plan robót zakłada także wykonanie nowych dróg w miejscach, w których prowadzone będą wykopy.