- W Warszawie - 203 zł, w Łodzi - 70 zł, w Legnicy - 100 zł, w Krakowie - 180 zł, w Gorzowie - 218 zł, w Słupsku - 200 zł, w Kielcach - 85 zł, w Lublinie - 105 zł, w Radomiu i Ostrowie Wielkopolskim - 140 zł, w Koszalinie - 147 zł - radny Jaki przytoczył ile płacą rodzice w innych miastach.

- Ważne jest, żeby w połowie roku nie zmieniać stawek, bo to powoduje komplikacje w budżecie miasta - argumentował sprzeciw wobec obniżki Szymon Ogłaza, radny Platformy Obywatelskiej.

- Dzisiaj trzeba było robić poważne przesunięcia budżetowe. Na pewno musimy kompleksowo pochylić się nad problemem żłobków, aby w przyszłym roku budżetowym, wszystkie kwestie były uwzględnione, aby kwoty związane ze żłobkami były odpowiednio usytuowane – wyjaśnia radny Ogłaza.

- Wniosek radnych PiS to populizm - ocenia Marcin Ociepa, radny Razem Dla Opola. - W mieście problem ze żłobkami polega na braku miejsc, a nie na za wysokiej opłacie - dodaje Ociepa.

- Jak się okazuje, nie jest ona barierą dla rodziców w wysyłaniu dzieci do żłobków. Wolę, abyśmy mieli więcej pieniędzy w budżecie, abyśmy mogli tworzyć kolejne miejsca w żłobkach. Nikt nie będzie obniżał cen, jak jest kolejka chętnych – mówi Ociepa.

W budżecie miasta znalazło się 200 tysięcy na dofinansowanie żłobków prywatnych. Od września do końca roku miasto do pobytu dziecka w placówce niepublicznej dopłaci 400 złotych. Oznacza to, że ceny żłobków publicznych i prywatnych zrównają się.

Posłuchaj informacji:

Aneta Skomorowska (oprac. Michał Dróbka)