Nyskie hospicjum chce mieć nową placówkę. Pomogą samorządy powiatu i województwa?
Funkcjonujące od lat hospicjum św. Arnolda Janssena w Nysie chce zmienić swoją siedzibę. Z inicjatywy stowarzyszenia Auxilium powstała idea wybudowania nowej placówki. Do tej pory działali "na własną rękę", teraz w pomoc stowarzyszeniu włączyli się także politycy i samorządowcy. Ci spotkali się w Nysie, aby wypracować wspólną strategię, która pozwoli zrealizować inwestycję.
- Już udało się zrobić dużo, aby marzenie się zrealizowało – mówi Jerzy Miszkiewicz, prezes zarządu hospicjum św. Arnolda Janssena w Nysie.
- Została przekazana działka przez gminę Nysa. Został wykonany pełny projekt, kompletny projekt. Uzyskaliśmy również pozwolenie na budowę. To są wszystkie te rzeczy niezwykle ważne, żeby uruchomić całą resztę, czyli finansowanie.
- Możemy się umówić między gminami powiatu nyskiego, aby wspólnie wesprzeć taką inwestycję, ale jest też inna opcja – powiedział Andrzej Kruczkiewicz, starosta nyski.
- Taka idea, żeby ktoś to przejął, mam na myśli jeden z samorządów. Dam przykład Stalowej Woli, gdzie tam prezydent przejął i dostał dofinansowanie 20 milionów. Ogłasza przetarg, robi, a później przekazuje to na 30 lat na hospicjum.
- Samorząd województwa również chciałby wesprzeć ten projekt – powiedział Daniel Palimąka, z-ca dyrektora biura marszałka województwa opolskiego.
- W imieniu pana marszałka poprosiłem prezesa o przedstawienie dokładnej koncepcji w jak najszybszym tempie, tak aby departamenty urzędu marszałkowskiego mogły spojrzeć zarówno przez pryzmat tej inwestycji prowadzonej przez stowarzyszenie, ale też w przypadku, kiedy takim inwestorem mogłoby być starostwo i później mogłoby przekazać w użyczeniu ten budynek dla stowarzyszenia.
W obecnych warunkach hospicjum zapewnia opiekę dla 15 pacjentów. W nowej placówce ta liczba mogłaby się podwoić. Szacunkowe koszty budowy nowej siedziby hospicjum mogą wynieść nawet 22 miliony złotych, dlatego wsparcie zewnętrzne przy realizacji tego pomysłu będzie niezbędne.
- Została przekazana działka przez gminę Nysa. Został wykonany pełny projekt, kompletny projekt. Uzyskaliśmy również pozwolenie na budowę. To są wszystkie te rzeczy niezwykle ważne, żeby uruchomić całą resztę, czyli finansowanie.
- Możemy się umówić między gminami powiatu nyskiego, aby wspólnie wesprzeć taką inwestycję, ale jest też inna opcja – powiedział Andrzej Kruczkiewicz, starosta nyski.
- Taka idea, żeby ktoś to przejął, mam na myśli jeden z samorządów. Dam przykład Stalowej Woli, gdzie tam prezydent przejął i dostał dofinansowanie 20 milionów. Ogłasza przetarg, robi, a później przekazuje to na 30 lat na hospicjum.
- Samorząd województwa również chciałby wesprzeć ten projekt – powiedział Daniel Palimąka, z-ca dyrektora biura marszałka województwa opolskiego.
- W imieniu pana marszałka poprosiłem prezesa o przedstawienie dokładnej koncepcji w jak najszybszym tempie, tak aby departamenty urzędu marszałkowskiego mogły spojrzeć zarówno przez pryzmat tej inwestycji prowadzonej przez stowarzyszenie, ale też w przypadku, kiedy takim inwestorem mogłoby być starostwo i później mogłoby przekazać w użyczeniu ten budynek dla stowarzyszenia.
W obecnych warunkach hospicjum zapewnia opiekę dla 15 pacjentów. W nowej placówce ta liczba mogłaby się podwoić. Szacunkowe koszty budowy nowej siedziby hospicjum mogą wynieść nawet 22 miliony złotych, dlatego wsparcie zewnętrzne przy realizacji tego pomysłu będzie niezbędne.