Oryginalny sposób na oszczędzanie. W Lubrzy urzędnicy pracują bez komputerów
Zgodnie z rządowymi zapowiedziami urzędy administracji publicznej i samorządowej powinny wprowadzać oszczędności zużycia energii. Nietypowy, oryginalny, ale i dość interesujący sposób na oszczędzanie gminnych pieniędzy znalazł wójt Lubrzy Mariusz Kozaczek. W urzędzie pracownicy codziennie o konkretnej godzinie wyłączają komputery. Taka forma oszczędności ma przynieść gminie konkretne korzyści.
- Wprowadziliśmy od 12:45 do 15:00 godziny bez komputerów. Jest włączony tylko serwer, sprzęt informatyka plus Urząd Stanu Cywilnego - jeden komputer do rejestracji na co dzień i sekretariat, żeby przyjmował dokumentację. Reszta sprzętów w urzędzie, łącznie ze światłem jest wyłączona praktycznie do zera.
Wójt Kozaczek podkreśla, że urzędnicy w pierwszych dniach wprowadzenia takiego systemu mieli pewne problemy z organizacją pracy, jednak można powiedzieć, że do wprowadzonych zmian już się przyzwyczaili.
Dodatkowo, aby ograniczyć zużycie energii, gmina Lubrza ograniczyła o 20% oświetlenie ulic, a część lamp zostało wyłączonych.