Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-11-29, 19:50 Autor: Daniel Klimczak

Żniwa w gospodarstwach rybackich. Cena świątecznego karpia wyższa niż przed rokiem

Gospodarstwo Rybackie w Krogulnej [fot. Daniel Klimczak]
Gospodarstwo Rybackie w Krogulnej [fot. Daniel Klimczak]
Gospodarstwo Rybackie w Krogulnej [fot. Daniel Klimczak]
Gospodarstwo Rybackie w Krogulnej [fot. Daniel Klimczak]
Gospodarstwo Rybackie w Krogulnej [fot. Daniel Klimczak]
Gospodarstwo Rybackie w Krogulnej [fot. Daniel Klimczak]
Gospodarstwo Rybackie w Krogulnej [fot. Daniel Klimczak]
Gospodarstwo Rybackie w Krogulnej [fot. Daniel Klimczak]
Gospodarstwo Rybackie w Krogulnej [fot. Daniel Klimczak]
Gospodarstwo Rybackie w Krogulnej [fot. Daniel Klimczak]
Gospodarstwo Rybackie w Krogulnej [fot. Daniel Klimczak]
Gospodarstwo Rybackie w Krogulnej [fot. Daniel Klimczak]
Choć do świąt niecały miesiąc, to sezon na karpie już się rozpoczął. Dla hodowców to czas wytężonej pracy.
W gospodarstwie rybackim w Krogulnej już pojawiają się klienci, którzy zawczasu zaopatrują się w ryby na świąteczny stół. Jak mówi dyrektor instytucji Renata Olszewska, w ostatnich tygodniach gospodarstwo pracuje na pełnych obrotach.

- Zaczynamy odłowy w połowie października, kończymy w połowie listopada, natomiast ryba odłowiona najpierw jest sortowana, przewożona na teren gospodarstwa, gdzie mamy magazyny. Ona oczywiście się tutaj czyści - tłumaczy.

Ryba, która trafia na wigilijne stoły dojrzewa około 3 lat. Według szacunków, jedynie około 20 procent wylęgu dożywa takiego wieku. Jak mówi stawowy z 40-letnim doświadczeniem Edward Chrzanowski, to oznacza, że w tego typu gospodarstwach praca trwa przez cały rok. - Karmienie ryb, zarybianie, pilnowanie przez cały sezon. Na jesień są odłowy, później zimową porą znowu pilnujemy kroczki, narybki, bo nam kormorany robią duże straty - wyjaśnia.

W ostatnim czasie coraz większą popularnością cieszy się ryba porcjowana na miejscu. Jej sprzedaż jest możliwa dzięki przetwórni oddanej do użytku 2 lata temu. To rozwiązanie jest wybierane ze względów praktycznych - zauważa Marek Grzegorczyk, który obsługuje punkt kasowy. - Ludzie jednak do żywego karpia są przyzwyczajeni. Oczywiście będziemy mieli w sprzedaży tuszkę jeszcze. Klienci się przyzwyczajają do sprzedaży tuszki, dzwonka. Po prostu ludzie w miastach nie mają gdzie tego zrobić - wskazuje.

Oprócz tego klienci, którzy rezygnują z zakupu żywej ryby tłumaczą to brakiem czasu i względami humanitarnymi.

W tym roku gospodarstwo w Krogulnej sprzedaje karpia po 28 złotych za kilogram. To więcej niż przed rokiem. Jak tłumaczy dyrekcja, wpływ na wzrost cen mają coraz większe straty spowodowane żerowaniem ptaków, a także rosnące ceny zbóż, którymi są karmione ryby. Podobne ceny są także Gospodarstwie Rybackim w Niemodlinie.
Renata Olszewska
Edward Chrzanowski
Marek Grzegorczyk

Wiadomości z regionu

2024-09-28, godz. 13:00 Na spacer z przyrodą i historią zaprasza Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze Drugą z trzech zaplanowanych na ten rok Opolską Wycieczkę Przyrodniczo-Historyczną organizuje jutro (29.09) Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze. » więcej 2024-09-28, godz. 10:30 Uczniowie z Głubczyc od początku powodzi pomagają poszkodowanym. "Nie trzeba ich zmuszać" Uczniowie z Zespołu Szkół Mechanicznych w Głubczycach od kilku dni pomagają w tamtejszych punktach dystrybucji darów. Sortują przywożone rzeczy, w tym… » więcej 2024-09-28, godz. 09:30 MZK Opole: nowe przystanki przy Karolince Zmiany przy centrum handlowym Karolinka miejski przewoźnik wprowadzi we wtorek (1.10). » więcej 2024-09-28, godz. 08:00 "Przez cały czas powodzi pacjenci byli bezpieczni". Nyskie hospicjum po wielkiej wodzie Nyskie hospicjum liczy straty i planuje remont. Tak jak spory obszar tej części miasta placówkę nie zalała woda z rzeki, ale wody gruntowe i kanalizacja… » więcej 2024-09-27, godz. 21:27 Będą analizy, dlaczego doszło do zalania Nysy. "Woda powinna była utrzymać się w korycie rzeki" - Będzie dokonana pełna analiza, dlaczego doszło do zalania Nysy, choć z dokumentacji, jaką posiadamy, wynika, że tam nie powinno do niczego dojść - zapowiedziała… » więcej 2024-09-27, godz. 20:00 Trzecie Branżowe Centrum Umiejętności powstaje w Opolu. Tym razem przy "elektryczniaku" To już trzecie Branżowe Centrum Umiejętności, jakie powstanie w Opolu. Tym razem przy Zespole Szkół Elektrycznych. » więcej 2024-09-27, godz. 18:00 Nyskie zabytki po powodzi. Trwa ich oczyszczanie i osuszanie Nyskie zabytki zlokalizowane przy wałach oraz ciekach wodnych w centrum miasta najbardziej ucierpiały podczas powodzi. Bastion Św. Jadwigi, Fort Wodny czy Reduta… » więcej 2024-09-27, godz. 17:44 „To zajmuje dużo czasu”. Biurokracja utrudnieniem w przyznawaniu zasiłków powodzianom? W Prudniku trwa wypłata zasiłków dla powodzian, ale są też zastrzeżenia do zajmującego się tym Ośrodka Pomocy Społecznej. O interwencję zwrócił się… » więcej 2024-09-27, godz. 17:37 Jakie były zrzuty wody, kiedy zalało Lewin Brzeski? Burmistrz Lewina Brzeskiego twierdzi, że wody, która przepływała przez gminę, kiedy doszło do zalania gminy, musiało być więcej niż podawały to Wody… » więcej 2024-09-27, godz. 15:55 Uczniowie m.in. z terenów powodziowych mogą starać się o stypendia Do 7 października przedłużono termin składania wniosków o stypendia w ramach Marszałkowskiego Programu Stypendialnego. » więcej
77787980818283
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »