Morsy z Opola już po pierwszej wspólnej kąpieli. "Czekamy na jeszcze niższe temperatury"
Kilkadziesiąt osób z grupy Morsy Opole Aktywni spotkało się dziś (06.11) na kamionce Bolko w Opolu, aby dokonać pierwszego tej jesieni wspólnego wejścia do zimnej wody.
Wydarzenie jest przedsmakiem nadchodzącego sezonu i okazją do ostatnich przygotowań przed jego rozpoczęciem.
- Jak dla mnie temperatura jeszcze jest za wysoka. Minus 5 to jest dla mnie taka optymalna i wtedy się dobrze czuję przy morsowaniu - zdradza pani Kamila. - Czwarty sezon już morsuję. Początki są trudne, niestety, ale ogólnie jest super. W tamtym sezonie trochę mniej morsowałam i przeziębień było więcej. Teraz postanowiłam regularnie to robić, jak w poprzednich latach - mówi pani Lucyna.
- Ja po prostu wchodzę. Już parę razy byłam, nigdy nie robiłam żadnej rozgrzewki - przekonuje pani Anna. - Ja dziś tylko do kolan wchodzę, bo trochę mnie kręgosłup boli, ale zawsze wchodzę. Dzisiaj nie czuję się najlepiej, ale ta adrenalina sprawia, że jakbym mógł, to bym już wszedł w ubraniu nawet. Wolę jednak nie ryzykować, jeszcze sobie tydzień dam spokoju - przyznaje pan Józef.
- Czekamy na śnieg, na mróz i wtedy będzie super. Wtedy będzie najlepsza atmosfera i zapraszamy wszystkich serdecznie - zachęca pani Marta.
Dodajmy, że oficjalne rozpoczęcie sezonu przez grupę Morsy Opole Aktywni tradycyjnie odbędzie się 11 listopada.
- Jak dla mnie temperatura jeszcze jest za wysoka. Minus 5 to jest dla mnie taka optymalna i wtedy się dobrze czuję przy morsowaniu - zdradza pani Kamila. - Czwarty sezon już morsuję. Początki są trudne, niestety, ale ogólnie jest super. W tamtym sezonie trochę mniej morsowałam i przeziębień było więcej. Teraz postanowiłam regularnie to robić, jak w poprzednich latach - mówi pani Lucyna.
- Ja po prostu wchodzę. Już parę razy byłam, nigdy nie robiłam żadnej rozgrzewki - przekonuje pani Anna. - Ja dziś tylko do kolan wchodzę, bo trochę mnie kręgosłup boli, ale zawsze wchodzę. Dzisiaj nie czuję się najlepiej, ale ta adrenalina sprawia, że jakbym mógł, to bym już wszedł w ubraniu nawet. Wolę jednak nie ryzykować, jeszcze sobie tydzień dam spokoju - przyznaje pan Józef.
- Czekamy na śnieg, na mróz i wtedy będzie super. Wtedy będzie najlepsza atmosfera i zapraszamy wszystkich serdecznie - zachęca pani Marta.
Dodajmy, że oficjalne rozpoczęcie sezonu przez grupę Morsy Opole Aktywni tradycyjnie odbędzie się 11 listopada.