- Często na przeszkodzie stoją bariery np. architektoniczne, na które natrafiają osoby ze zróżnicowanymi potrzebami, bo mówimy tu nie tylko o osobach z niepełnosprawnościami, także o osobach starszych czy rodzinach z dziećmi - powiedział Łukasz Żmuda, szef opolskiego oddziału Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych o rozpoczynających się w poniedziałek (7.11) w Opolu Targach Dostępności.

- Tak naprawdę na targach mamy dwa wymiary dostępności: ten praktyczny, gdzie pokażemy rozwiązania z różnych dziedzin dostępności, ale również ten teoretyczny, ponieważ ważnym elementem targów są panele dyskusyjne, w których będziemy chcieli pokazać tę dostępność w różnych obszarach - wyliczał.

- Jednym z takich obszarów będzie dizajn. Okazuje się, że czasem niektóre elementy przestrzeni czy sprzęty są tak zaprojektowane, że niedostępne dla sporej grupy osób. Tak bywa np. z wtyczką - wyjaśniał Żmuda.

- Wtyczka do kontaktu. Osoba, która ma problem z chwytem, bo jest osobą starszą, ma naciągnięte ścięgno, ma zawsze duże trudności z wyciągnięciem wtyczki. Rozwiązanie czasem bywa proste, np. wtyczka z takim kółkiem, za które można pociągnąć, żeby tę wtyczkę wyciągnąć. Kubek do picia, jeżeli ma małe, drobne uszko, to osoba, która ma problem właśnie z chwytem, z tego kubka nie skorzysta za bardzo, więc tych przykładów jest bardzo wiele. Dużo chcemy pokazać, dużo takich rzeczy, co do których nie spodziewamy się, że mogą nam ułatwić życie - dodał.

Targi Dostępności w Stegu Arenie odbędą w poniedziałek i wtorek.