"Ta praca wymaga powołania". Dzieci odwiedziły ratowników medycznych w Opolu
W regionie jest ich około czterystu, powinno być dwa razy więcej – w przeddzień Światowego Dnia Ratownika Medycznego najmłodsi opolanie poznawali pracę ratowników medycznych i zaglądali do wnętrza karetek. Spotkanie miało miejsce w Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Opolu.
Dlaczego brakuje ratowników medycznych? - Z powodu braku chętnych, bo do tej pory pewne zawody były bardzo zaniedbane w ochronie zdrowia. Ale to też brak miejsc, w których możemy szkolić nową kadrę. To wszystko się rozwija, staramy się naprawiać, natomiast potrzeba czasu, by ten system doprowadzić do ładu i składu. Praca w ratownictwie wymaga też powołania, bez tego nie da się tej pracy wykonywać – mówi Jarosław Kostyła, dyrektor Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Opolu, a jednocześnie konsultant wojewódzki ds. medycyny ratunkowej.
- Pogotowie w Opolu zarządza flotą 44 karetek dla całego województwa – mówi dyspozytor medyczny Hubert Wojciuk. - Jeśli brakuje karetki w województwie opolskim, istnieje możliwość wypożyczenia od sąsiedniego województwa. Jeśli jest potrzeba, a karetki nie ma na miejscu, to fajnie współpracuje nam się ze strażą, za co im dziękujemy. Wielokrotnie później do straży dosyłany jest śmigłowiec albo wolny ambulans, ale one cały czas, niestety, jeżdżą, więc jest ich dużo, a jednocześnie mało - mówi Wojciuk.
Wicewojewoda opolski Tomasz Witkowski podkreślał, że edukacja w zakresie ratownictwa jest ważna od najmłodszych lat. - Po dzisiejszym spotkaniu dzieciaki mają świadomość tego, co po kolei odbywa się, gdy wykręcą numer telefonu - mówił na konferencji.
- Nasz system ratownictwa w województwie jest w czołówce. Jesteśmy na podium w kraju, jeśli chodzi o sprawność systemu, efektywność i czas dojazdu - dodaje Mieczysław Wojtaszek z Wydziału Polityki Społecznej i Zdrowia Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Jednocześnie zaapelował, by rozważnie korzystać z numeru 999 lub 112 i nie blokować linii.
Spotkanie było okazją do podziękowań wszystkim ratownikom medycznym w regionie.
- Pogotowie w Opolu zarządza flotą 44 karetek dla całego województwa – mówi dyspozytor medyczny Hubert Wojciuk. - Jeśli brakuje karetki w województwie opolskim, istnieje możliwość wypożyczenia od sąsiedniego województwa. Jeśli jest potrzeba, a karetki nie ma na miejscu, to fajnie współpracuje nam się ze strażą, za co im dziękujemy. Wielokrotnie później do straży dosyłany jest śmigłowiec albo wolny ambulans, ale one cały czas, niestety, jeżdżą, więc jest ich dużo, a jednocześnie mało - mówi Wojciuk.
Wicewojewoda opolski Tomasz Witkowski podkreślał, że edukacja w zakresie ratownictwa jest ważna od najmłodszych lat. - Po dzisiejszym spotkaniu dzieciaki mają świadomość tego, co po kolei odbywa się, gdy wykręcą numer telefonu - mówił na konferencji.
- Nasz system ratownictwa w województwie jest w czołówce. Jesteśmy na podium w kraju, jeśli chodzi o sprawność systemu, efektywność i czas dojazdu - dodaje Mieczysław Wojtaszek z Wydziału Polityki Społecznej i Zdrowia Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Jednocześnie zaapelował, by rozważnie korzystać z numeru 999 lub 112 i nie blokować linii.
Spotkanie było okazją do podziękowań wszystkim ratownikom medycznym w regionie.