Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-09-02, 15:15 Autor: Monika Matuszkiewicz

Coraz częściej w przychodni można spotkać lekarza z Ukrainy. Głównie są to specjaliści z medycyny rodzinnej

Przychodnia "Śródmieście" przy ul. Waryńskiego [fot. M.Matuszkiewicz]
Przychodnia "Śródmieście" przy ul. Waryńskiego [fot. M.Matuszkiewicz]
Coraz więcej lekarzy z Ukrainy podejmuje prace w opolskich placówkach medycznych [fot. pixabay]
Coraz więcej lekarzy z Ukrainy podejmuje prace w opolskich placówkach medycznych [fot. pixabay]
Coraz więcej lekarzy z Ukrainy zdobywa prawo do pracy w polskich placówkach medycznych. Tylko w sierpniu Okręgowa Izba Lekarska w Opolu takich decyzji wydała 13. Natomiast od marca 2021 roku do teraz było ich już 43. Głównie są to specjaliści z medycyny rodzinnej.
Jedną z lekarek, która starała się o prawo do wykonywania zawodu w Polsce jest Olga Czerniawska. Do Opola przyjechała w marcu, teraz jest lekarzem pierwszego kontaktu w przychodni przy ulicy Waryńskiego w Opolu.

- Najpierw chodziłam i patrzyłam, jak pracują lekarze z Polski. Poznałam cały system i potem powoli zaczęłam sama pracować i przyjmować pacjentów. Dużo przyjmuje osób z Ukrainy, ale też z Białorusi, Gruzji i mogę z nimi rozmawiać w ich języku. Mam dużo takich pacjentów. Są też oczywiście polscy pacjenci i wtedy rozmawiamy po polsku. Wyuczyłam się całego systemu i pracuje jako polski lekarz.

Obecnie w przychodni pracuje 3 lekarzy z Ukrainy i dwie pielęgniarki. Kolejnych 3 medyków czeka na decyzje. Jak przyznaje Tomasz Halski, prezes spółki Centrum Zdrowia, placówka dzięki tym osobom wyraźnie odczuła poprawę funkcjonowania.

- To są etaty, to są osoby, które zatrudniamy i można śmiało powiedzieć, że bez tych osób nie działałoby to teraz tak, jak działa. Mamy głównie lekarzy albo z podobną specjalizacją do medycyny rodzinnej, albo właśnie z tą specjalizacją. Większość z nich otrzymuje tak zwany trzymiesięczny nadzór, czyli muszą pracować razem z lekarzem polskim, który ma specjalizację w danej dziedzinie.

- Najpierw te osoby muszą złożyć wniosek do Ministerstwa Zdrowia, które je rozpatruje. Jeśli jest pozytywna decyzja administracyjna, to wówczas lekarz składa do odpowiedniej izby wniosek o przyznanie prawa w miejscu, gdzie chce pracować - dodaje Jolanta Smerkowska-Mokrzycka, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Opolu.

- Głównie wszyscy zwracają uwagę na to, jaka jest znajomość języka polskiego, bo weryfikacja, co do kwalifikacji leży w kompetencji Ministerstwa Zdrowia. My przyjmuje tę decyzję i ewentualnie zapoznajemy się ze znajomością języka polskiego tego lekarza. Tak, aby pacjent polski był bezpieczny.

Dodajmy, że obecnie lekarze z Ukrainy na decyzję z resortu zdrowia muszą czekać około 2 miesięcy.
Olga Czerniawska
Tomasz Halski
Jolanta Smerkowska-Mokrzycka

Wiadomości z regionu

2024-12-28, godz. 08:53 W nowym roku wyższe mandaty i kary. "To drastyczna zmiana" Od nowego roku piraci drogowi będą musieli liczyć się z wyższymi mandatami i karami. Kierowcy, którzy przekroczą prędkość od 11 do 30 kilometrów na… » więcej 2024-12-28, godz. 07:00 Powódź zakłóciła ruch turystyczny w regionie. Ale są też plusy i nowości - To był w miarę pozytywny rok, ale powódź bardzo zakłóciła ruch turystyczny - tak Piotr Mielec, dyrektor Opolskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej… » więcej 2024-12-27, godz. 20:00 Co z nietrafionym prezentem? Zwrot w sklepie stacjonarnym to dobra wola sprzedawcy, nie obowiązek Jeżeli gwiazdkowy prezent okazał się nietrafiony, ubrania za małe, a zabawka zdublowana, to w wielu przypadkach takie przedmioty można zwrócić do sklepów… » więcej 2024-12-27, godz. 20:00 40-letni biznes zniknął w sekundę. Księgarz z Głuchołaz stara się wrócić do normalności Wrześniowa powódź zniszczyła nie tylko domy, obiekty miejskie, ale również wiele małych firm z tradycjami. Przykładem jest księgarnia, która do 15 września… » więcej 2024-12-27, godz. 20:00 Korespondencja z urzędem bez wychodzenia z domu. Od nowego roku wchodzą e-Doręczenia Od 1 stycznia w całym kraju zacznie obowiązywać system e-Doręczeń. Jest to odpowiednik listu poleconego za potwierdzeniem odbioru. Zmiana oznacza między… » więcej 2024-12-27, godz. 17:00 Ukradł baranka z żywej szopki, bo chciał go hodować na własnej posesji. Zwierzę wróciło do matki 42-letni mieszkaniec Ujazdu ukradł 4-dniowego baranka z żywej szopki przy kościele. Mężczyzna pozbawił malucha mleka matki, skazując go na śmierć. Do… » więcej 2024-12-27, godz. 17:00 Zawekować, zamrozić i wykorzystać na inne sposoby. To pomysły, jak nie zmarnować świątecznych potraw W polskich domach rocznie marnuje się prawie 3 miliony ton żywności. Tak wynika z najnowszych danych publikowanych przez Federację Polskich Banków Żywności… » więcej 2024-12-27, godz. 16:00 Opolskie służby podsumowują świąteczne interwencje. W Kędzierzynie-Koźlu zginął mężczyzna Sporo pracy mieli opolscy policjanci na drogach naszego regionu w czasie świąt Bożego Narodzenia. » więcej 2024-12-27, godz. 15:00 Powódź uszkodziła posadzkę w głuchołaskim kościele. Odkryła kryptę, być może średniowieczną Nadal odkrywane są skutki wrześniowej powodzi w Głuchołazach. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia w kościele pod wezwaniem świętego Wawrzyńca w centrum… » więcej 2024-12-27, godz. 14:26 Opolanie różnie oceniają kończący się rok. "Oby następny nie był gorszy" Było dobrze, mogło być lepiej lub cały rok jest do zapomnienia. Ostatnie dni grudnia to czas podsumowań w gospodarce, sporcie, życiu zawodowym czy prywa… » więcej
19202122232425
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »