- To są torby, które umożliwią nam niesienie pomocy małym pacjentom, dzieciom, od noworodka do małego dziecka, pomocy naprawdę w stu procentowym zakresie. Umożliwią nam pełne działanie, wykonywanie medycznych czynności ratunkowych na tak wysokim poziomie, którego do tej pory nie mogliśmy świadczyć z powodu braku odpowiedniego sprzętu - mówi Jarosław Kostyła, dyrektor Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego.

- Przekazany sprzęt ma dla nas nieocenioną wartość. Mamy tutaj wszystko to, czego potrzebujemy, aby uratować życie każdego dziecka - dodaje Robert Czochara, ratownik medyczny z Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego.

- Od włożenia rurki bezpośrednio do płuc, czyli zaintubowanie, prowadzenie wentylacji, rozcięcia ubrania, po monitorowanie funkcji życiowych. Tak naprawdę cały komplet sprzętu mamy w jednym plecaku, który ubieramy na plecy i możemy zanieść w każde miejsce, gdzie ktoś potrzebuje pomocy.

Wartość przekazanych toreb to blisko 90 tysięcy złotych. Dodajmy, że ze sprzętu będą korzystały trzy zespoły specjalistyczne, których członkami są zarówno lekarze, jak i ratownicy.