W rejonie Obrowca wyłowiono fiata sienę z ciałem w środku. To prawdopodobnie poszukiwany od 17 lat zabrzanin [FILM, ZDJĘCIA]
Z Odry w rejonie Obrowca wyłowiono wrak samochodu, w którym znajdowały się szczątki mężczyzny. Na pojazd - fiat siena ze śląskimi tablicami rejestracyjnymi - natrafił Marcel Korkuś, który nurkował na tym odcinku Odry. Samochód z prawdopodobnie poszukiwanym od 17 lat mężczyzną został wyciągnięty na brzeg. Sprawę bada Prokuratura Rejonowa w Strzelcach Opolskich.
- Obecnie Prokuratura Rejonowa w Strzelcach Opolskich będzie prowadziła śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Tego typu kwalifikacje stosuje się w sprawach, gdy okoliczności zgonu danej osoby nie są znane.
Na wrak samochodu natrafił doświadczony nurek Marcel Korkuś podczas poszukiwań innej osoby, która zaginęła 5 lat wcześniej. Na stronie internetowej nurka czytamy, że zaginiony to Marcin Sakowicz z Zabrza, który w dniu zaginięcia - czyli 12 kwietnia 2005 roku - miał udać się do banku, aby opłacić czesne za studia. Następnie miał pojechać na kurs operatora wózka widłowego, jednak w żadne z tych miejsc nie dotarł. O sprawie zaginięcia na prośbę rodziny informowano również w programie "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie".
Specjalizujący się w poszukiwaniach zaginionych nurek podaje, że odnaleziony w rzece samochód to fiat siena, koloru czerwonego na śląskich numerach rejestracyjnych (Zabrze).
"5 lipca odnaleziony samochód zostaje wydobyty na powierzchnię. W jego wnętrzu zostają ujawnione ludzkie szczątki. Wymagane będą dalsze badania DNA celem ostatecznego potwierdzenia. Kluczyki od auta znajdują się w stacyjce" - można przeczytać na stronie marcelkorkus.com.