Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-05-19, 21:10 Autor: Katarzyna Doros-Stachoń

Siłą Miejskiego Centrum Pomocy Uchodźcom w Opolu są wolontariusze. "To nasi bohaterowie"

Siłą Miejskiego Centrum Pomocy Uchodźcom w Opolu są wolontariusze. "To nasi bohaterowie" [fot. Katarzyna Doros-Stachoń]
Siłą Miejskiego Centrum Pomocy Uchodźcom w Opolu są wolontariusze. "To nasi bohaterowie" [fot. Katarzyna Doros-Stachoń]
Siłą Miejskiego Centrum Pomocy Uchodźcom w Opolu są wolontariusze. "To nasi bohaterowie" [fot. Katarzyna Doros-Stachoń]
Siłą Miejskiego Centrum Pomocy Uchodźcom w Opolu są wolontariusze. "To nasi bohaterowie" [fot. Katarzyna Doros-Stachoń]
Siłą Miejskiego Centrum Pomocy Uchodźcom w Opolu są wolontariusze. "To nasi bohaterowie" [fot. Katarzyna Doros-Stachoń]
Siłą Miejskiego Centrum Pomocy Uchodźcom w Opolu są wolontariusze. "To nasi bohaterowie" [fot. Katarzyna Doros-Stachoń]
Siłą Miejskiego Centrum Pomocy Uchodźcom w Opolu są wolontariusze. "To nasi bohaterowie" [fot. Katarzyna Doros-Stachoń]
Siłą Miejskiego Centrum Pomocy Uchodźcom w Opolu są wolontariusze. "To nasi bohaterowie" [fot. Katarzyna Doros-Stachoń]
Chęć pomocy i działania deklarowali już w pierwszych godzinach od wybuchu wojny w Ukrainie, jeszcze przed utworzeniem Miejskiego Centrum Pomocy Uchodźcom w Opolu przy ul. Krakowskiej 32. Mowa o wolontariuszach, którzy przez 24 godziny na dobę dbali o osoby, które w stolicy regionu szukały schronienia przed wojną. Po kilku tygodniach ciężkiej pracy przyszedł czas na podziękowania. Te zorganizowano w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Opolu.
- Mamy w Opolu już trochę mieszkańców z Ukrainy od kilku lat, którzy jako pierwsi do nas dotarli i chcieli znaleźć takie miejsce w mieście, gdzie będą mogli taką pomoc swoim rodakom nieść. Na te potrzeby Centrum Aktywizacji Społecznej przekształciło się w Miejskie Centrum Pomocy Uchodźcom. Ponieważ takie były potrzeby i taka była konieczność, ta praca trwała przez długi czas, 24 godziny na dobę - mówi Agnieszka Łukasińska, koordynator Centrum Aktywizacji Społecznej w Opolu.

- To są nasi bohaterowie, bo oni zostawili tu kawałek swojego życia i czasu, żeby pomagać swoim przyjaciołom - zauważa Dorota Piechowicz-Witoń, naczelnik Centrum Dialogu Obywatelskiego w Opolu. - Mieliśmy takie przypadki osób, które przyjechały w pierwszych dniach wojny i po dwóch tygodniach już przychodziły do CAS-u mówiąc, musimy coś robić, chcemy się czuć potrzebni.

Jedną z takich osób jest pani Lesia, która do Opola przyjechała z Tarnopola na początku marca. - Widziałam jacy ludzie są przerażeni i zdezorientowani, chciałam im pomóc. Teraz pomagam także w świetlicy dla dzieci - mówi.

Jak mówią wolontariusze każdy dzień to byli nowi ludzie i inne, często trudne historie. - Każdy z nas czuł, że chce pomagać. Mieliśmy jakąś energię, która nie pozwalała nam tracić sił. Zależało nam, żeby pomagać obywatelom Ukrainy. Dużo było trudnych przypadków i historii, dlatego rozmawialiśmy o tym z psychologiem, żeby mieć dalej siły do działania, żeby nie uciekać od problemów.

Szacuje się, że z różnych form pomocy Miejskiego Centrum Pomocy Uchodźcom w Opolu skorzystało ponad 10 tysięcy uchodźców.

Więcej na ten temat w piątkowym (20.05) magazynie "Reporterskie Tu i Teraz" po godzinie 15:00.
Agnieszka Łukasińska
Dorota Piechowicz-Witoń, Lesia
Ala

Wiadomości z regionu

2024-10-29, godz. 16:00 Tylko dwa projekty w budżecie obywatelskim Namysłowa. "Musimy bardziej zachęcić mieszkańców" Jeszcze tylko dziś (29.10) można głosować na projekty w ramach tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego Namysłowa. W puli jest 100 tysięcy złotych. » więcej 2024-10-29, godz. 14:39 Na cmentarz lepiej autobusem. W Opolu-Półwsi już teraz są problemy z parkowaniem Jadąc na cmentarz na Półwsi w Opolu, już teraz trzeba liczyć się z brakiem wolnych miejsc na parkingu przy ul. Cmentarnej. Warto skorzystać z komunikacji… » więcej 2024-10-29, godz. 13:20 Jest wyrok za pochwalanie rosyjskiej agresji na Ukrainę. Oskarżony nie pojawił się w sądzie Sąd Okręgowy w Opolu uznał Arkadiusza Domeredzkiego winnym propagowania symboli wspierających agresję Rosji na Ukrainę [red. oskarżony zgodził się na… » więcej 2024-10-29, godz. 12:55 Pieniądze dla zalanych przez powódź samorządów. "Nie wszystkie wnioski rozpatrzone pozytywnie" Są kolejne pieniądze dla samorządów poszkodowanych w powodzi z budżetu województwa. » więcej 2024-10-29, godz. 12:28 Uczniowie opolskiego "Staszica" zyskają nowoczesną halę sportową. Prace ruszają Zespół Szkół Zawodowych im. Stanisława Staszica w Opolu będzie mieć własną halę sportową z prawdziwego zdarzenia. Inwestycja zakłada budowę nowego… » więcej 2024-10-29, godz. 12:05 "Od roku walczę z czasem". Ruszyła zbiórka pieniędzy na operację dla Jacka Kasprzyka z Opola Zbiórka pieniędzy na operację Jacka Kasprzyka - radnego i społecznika z Opola została zweryfikowana i działa. Przypomnijmy, potrzebne jest 385 tysięcy złotych… » więcej 2024-10-29, godz. 11:48 Obywatelskie zatrzymanie pijanego motocyklisty w powiecie brzeskim Prawie 3 promile alkoholu miał w organizmie motocyklista zatrzymany przez innego uczestnika ruchu. Do zatrzymania doszło wczoraj wieczorem na terenie powiatu… » więcej 2024-10-29, godz. 10:48 Uderzenie w przestępczość narkotykową. "Fabryka" działała w pomieszczeniach gospodarczych [FILM] 11 ton 4CMC oraz 15 kg gotowego klefedronu znaleźli namysłowscy kryminalni w nielegalnym laboratorium działającym w gminie Świerczów. Do sprawy zatrzymanych… » więcej 2024-10-29, godz. 10:35 Europoseł Andrzej Buła o angażowaniu środków unijnych w pomoc powodzianom - Moja wiedza samorządowa bardzo przydaje mi się w Brukseli - mówił w Porannej Rozmowie Radia Opole europoseł Andrzej Buła. Byłego marszałka naszego regionu… » więcej 2024-10-29, godz. 09:46 We Wronowie walka z czasem. Powodzianie wykorzystują każdy dzień ładnej pogody 'Byle do wiosny' i 'jakoś musimy przetrwać'. Takie głosy słychać najczęściej od mieszkańców Wronowa w gminie Lewin Brzeski sześć tygodni po powodzi… » więcej
46474849505152
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »